Timothée Chalamet

Timothée Hal Chalamet

8,6
72 583 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Timothée Chalamet

Na pewno jestem daleki od wszelakiego hurraoptymizmu,który można wyczytać od jego wielkich fanek/fanów. Jest to aktor dobry,ale nie jest to geniusz. Wszak jednak,żeby stać sie wielkim nie trzeba być od razu wirtuozem. Na to składa sie też mądrość dobierania ról, ciężka i mozolna praca czy też cierpliwość i wytwrałość w postanowieniach zwiazanych z osiagnieciem sukcesu. Na tym polu musze Chalametowi oddać co jego. Już był Nolan, jest Allen i bedzie Villanueve plus jeszcze zaliczone wystepy choćby u Grety czy Scott'a Coopera, a to wszystko w wieku 20-kilku lat. Do tego widać wiele inspiracji od mojego guru aktorstwa -Leonarda. Podobny image do Lea z lat 90', pojawianie sie z matką na festiwalach, mimo dobrych relacji miedzy ludzkich - całkowita kontrola na zatraceniem w używkach itd. , mądre dobieranie ról, no i jakas tam moda na szał ich początkowych karier - choć akurat 'Leomania' to byla przy "Chaletomani" jak góra lodowa z "Titanica" przy śnieżce ukulanej rękami. Technicznie młody Leo(nie wspominając, o zgrozo, nawet o dzisiejszym) też zjadał młodego Timiego na śniadanie..

.. Ale mniejsza.. Chalamet może naprawde sporo, jak bedzie ciężko pracował i dobrze dobierał role.

Technicznie,bo nie rozwinąłem a nie chce byc ignorantem, nie podoba mi sie u niego kilka rzeczy. Dość trudne,przeszarżowane wymuszanie emocji, choć w "CMBYN" wyglądało to dobrze. Dalej, troche wtórność. No i na koniec, najważniejsze chyba, wyrabianie sobie forsowanej pozy - a to jest straszny nawyk w aktorstwie na najwyzszym poziomie. Chodzi mi o te takie niewinne,amantowskie spojrzenia z uciekającym wzrokiem, unikające kontaktów wzrokowych z partnerami z planu. Może i rezyserzy tego chcą,ale tego roddzaju zagrań jest i tak od Chalameta za dużo, on musi to zredukować. Nawet wielki DeNiro od nowego millenium,majac wywalone na aktorską ekstraklase, grał już na wyrobionych tikach i widzimy jakie opinie złe na temat tego szły. Oczywiście, DeNiro zapewnił sobie predzej taki status,że pózniej to już mu nic nie groziło i mógł odcinać kupony..Ale Chalamet ze startu musi być Kameleonem, musi byc postaciami z filmu, a nie stawiać na wtórne nawyki. .Po prostu ... "Musi byc jak Tommy ly Dżons w "Sciganym", jak bulterier.. " XD

Finalnie, wierze w chłopaka, podoba mi sie jego rozwój i szanowanie kariery. Szukam takiego aktora z młodego pokolenia,który bedzie robił ze swojego rozkładu świętość, bo dziś oprócz DiCaprio są sami sprzedawczyki.

mateos8

Czekam aż pokaże, że po Call me....jest coś jeszcze a nie tylko niewinna słodka minka...owszem Elio skradł moją duszę ...ale czekam na Króla, który sprawi ,że powiem o to władca z krwi i kości. ...taki Brando i DiCaprio w jednym.

docentowa78

Do Brando i DiCaprio w jednym to on ma lata świetlne :) Pierwszy jest legendą,która zrewolucjonizowała aktorstwo na te nowoczesne(dla mnie dużo lepsze od poprzedniego - teatralnego), mocno wprowadzając 'metodę Stanisławskiego', a drugi od trzech dekad gra prawie w samych megahitach, kreując kolejno po mistrzowsku zupełnie inne i nowe odsłony, będąc kameleonem totalnym. Tj. pisałem wszystko przed Chalametem, dopinguje go i niech sie rozwija, ale też i niech po prostu bedzie Chalametem, a nie nowym Brando czy DiCaprio. W obecnej chwili to kopanie sie z koniem. Do tego poziomu ma jeszcze daleeeeką drogę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones