Do tego ten głoooooooos ^^ Mógłby czytać książkę telefoniczną, a i tak przyjemnie by się słuchało ;)
Zgadzam się w zupełności, 10/10 i dla aktora, i dla filmu :D
Swoją drogą, w "Rocky Horror..." przypominał mi chwilami... Jennifer Beals. W taki drag queenowo przestylizowany sposób. Ktoś też to zauważył? :>