No faktycznie - 31. Źle obliczyłem: 10 za samą okładkę, 10 za wpływy i 11 za kawałki, przyjmując, że każdy daje po punkcie.
A tobie chyba klawka szwankuje, gubisz cyfry.
"10 za samą okładkę"
banan, jak banan, a może ma jakiś ukryty sens?
"10 za wpływy"
nie oni pierwsi brzdękali na gitarze
"11 za kawałki"
nie postarali się zbytnio, 11 kawałków to dość mało,
nic mi nie szwankuje, ocena to trzy
nie ma się co przejmować ludzką ignorancją, muzyka VU nie jest dla każdego, większość ludzi jej nie czuje
to prawda. najbardziej lubię jak ludzie mówią słysząc venus in furs "przygnębiające i dziwne", albo 10 minutowa wersja what goes on, czy sister ray "co to za hałasy?". każdy lubi co innego.