Steve McQueenI

Terence Steven McQueen

8,5
6 053 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Steve McQueen

ze 3 dobre filmy na koncie i koniec.
ale zmarł dosyć niespodziewanie, więc musieli zrobić z niego legendę

BlackShit

1. Na pewno więcej niż 3, podawanie dokładnej liczby nie ma sensu, bo zaraz ktoś powie, że coś nie jest dobrym filmem, a takie dyskusje zazwyczaj do niczego nie prowadzą.
2. Kogo obchodzi zresztą ile dobrych filmów, w ten sposób możesz rozliczać reżyserów, a nie aktorów, szczególnie tak wybitnych jak Steve McQueen. Polecam np. Papillon. Zakładam, że nie widziałeś tego filmu, bo gdyby tak było to nie zakładałbyś pewnie tego tematu, chyba że jesteś trollem lub po prostu nie umiesz zauważyć genialnego aktorstwa.
3. Ikoną i legendą był jeszcze za życia w przeciwieństwie do wielu gwiazd o których naprawdę głośno stało się po śmierci.
4. Walczył z rakiem i zmarł w końcu w klinice, więc jest pewnie niewiele sposobów, żeby umrzeć bardziej SPODZIEWANIE.
Mam nadzieję, że wszystko jest jasne, pozdrawiam.

Otakushonen

1.Cincinnati Kid , Ucieczka gangstera i Bullitt, filmy na poziomie ale nic wybitnego, a w niczym lepszym nie zagrał, widziałem jeszcze ze 3-4 inne filmy z nim, gnioty pokroju płonącego wieżowca
2. to jest prowokacja tak?? jezeli nie, to naprawdę sie dziwie, aktora oczywiscie, ze rozlicza sie z ról i filmów w których grał, dobry aktor to nie tylko taki co ma talent, to takze taki , ktory potrafi dostrzec dobry scenariusz i przyjąć dobrą rolę
3. ale na pewno nie aż taką jak po śmierci.
4. chodzi mi o to, ze 50 lat to jeszcze nie jest wiek w którym normalnie sie umiera, odszedł zdecydowanie przedwcześnie.

BlackShit

1. I jeszcze Wielka Ucieczka, Papillon, Nevada Smith, Siedmiu Wspaniałych, Ziarnka Piasku i pewnie jeszcze kilka, ale wielu do tej pory nie obejrzałem.
2.No i niewątpliwie stworzył on wiele wybitnych kreacji, bo gdyby tak źle przyjmował te role to pewnie w ogóle nie było by o nim słychać. A poza tym każdy może dostać scenariusz i się zgodzić, a on miał swoje powody, czy to pieniądze czy co innego. To jest tylko zawód. I owszem, aktorów powinno się przede wszystkim rozliczać z ról.
4. Czemu nie jest wiek, w którym się umiera?. 50 lat to jest niebezpieczny wiek, wielu ludzi dostaje zawału itd. nie mówiąc o takich przewlekłych chorobach. On nie zmarł młodo, jak jakiś James Dean, ok? Jeszcze nie tak dawno 50 lat to był stary człowiek.

Otakushonen

no może masz racje, w 80 roku medycyna jeszcze nie była tak dobrze rozwinięta jak dzisiaj

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones