wybacz ale nie nazwałabym tego kawałem!!! jest to cholernie glupie i ukazuje całkowity brak szacunku ,dla Stephena Hawkinga , człowieka który takie coś wymyśla!!! zbulwersowałam sie, aż sie niedobrze robi.....

Naprawde zabawny dowcip. Hahaha każdy się cieszy hahaha...
Debilny kawał kolo niepisz mi tu takich gówien. Szacunek dla niego.

jeszcze jedno: jeśli uważasz że to jest śmieszne to powinieneś odwiedzić lekarza!! a to że wogóle coś takiego napisałeś świadczy o Twoim braku szacunku dla Stephena Howkinga (mimo że Ty pewnie sądzisz inaczej :-///).

bardzo żałosne, wogóle to wszystkie te kawały z Chuckiem Norrisem są beznadziejne, a ten szczególnie, i bez szacunku dla tak wielkiego człowieka jakim jest Stephen Hawking, więc nie pisz już wiecej takich rzeczy.

ja znam lepszy kawał

"Chuck Norris jest tak mądry, że musi się spytać Stephena Hawkinga jakiego koloru jest czarna dziura"

Chuck Norris kupuje Big Maci w Burger Kingu :D

O Boże i znów ta moda na współczucie, tolerancje i strofowanie innych!!! Pomyślcie logicznie - nikt źle nie życzy Hawkingowi, to co go spotkało to straszna rzecz, ale kawał jest kawałem i - choć marny - to nie powinien on stanowić tematu debaty pt. "Jacy to ludzie straszni i nie ma w nich współczucia". Bzdura! Ludzie opowiadają sobie kawały o żydach, czarnoskórych, martwych płodach itd., a inni wznoszą święte oburzenie! I po co to? Żeby się pochwalić jeden przed drugim, jaki to jestem moralnie poprawny? Jak to mnie dobrze wychowali i nauczyli patrzeć we właściwy sposób na przykre i dziwne sytuacje dotykające ten świat?
Powiem tyle - jeśli wiecie czym jest poczucie humoru i potraficie w inteligentny sposób podejść do tematu, to możecie nabijać się "ze wszystkiego, jak leci", pamiętając jednak, że kawał, to tylko kawał, który nie może wpłynąć w żaden sposób na wasza wrażliwość na świat i człowieka.

Święta prawda.

dowcip mnie nie śmieszył, śmieszy mnie za to wielkie oburzenie strażników poszanowania drugiego człowieka i dobrego smaku, strażników jak się okazuje bez krzty dystansu w swoim odbiorze.

Człowiek pokroju Hawkinga który cały czas jest myślą w kosmosie lub świecie kwantów zapewne nie oburzył by się aż tak na ten nie śmieszy dowcip, jak Ci powyżsi strażnicy.

Logicznie wysnutym wnioskiem jest możliwość odczuwania szacunku dla mądrości Hawkinga i jego wkładu w fizykę. Zarzucanie komuś brak szacunku dla osoby której się nie zna jest przejawem, być może nieświadomej, sztuczności. Który z was, strażnicy, zna osobiście Hawkinga aby bronić go płaszczykiem wielkiego szacunku. Szacunkiem obdarza się człowieka poznanego, zaufanego, który sobie na szacunek zapracował. Powyższy marny dowcip nie był przejawem celowego uderzenia w samego Hawkinga lub jego kalectwa lecz marną próbą rozśmieszenia.

Hawking równie dobrze może być mimo swej mądrości, kalectwa, człowiekiem nie godnym szacunku, nie mamy możliwości wgłębienia się w jego psychikę aby to sprawdzić. Chyba że ktoś wyznaje tak zwany "szacunek dla jego kalectwa" pojęcie całkowicie nielogiczne.

Warto zachować odrobinę dystansu i zastanowić się przez chwile ponieważ przez takie oburzenia dotyczące czyjejś głupoty rodzą się negatywne emocje. Głupotę neutralizuje się w inny sposób, za pomocą świętego oburzenia działali inkwizytorzy w średniowieczu.

Dowcip - marny
Hawking - wybitny, chory fizyk
Oburzeni - "szacunkowi pozerzy"

Polecam film "Motyl i skafander". Jest tam scena, gdy ktoś sobie żartuje z sparaliżowanego bohatera. Ten jednak podchodzi do tego z dystansem i śmieje się z kawału.

Użytkownik usunięty masz racje 100% ! dokładnie tak jest ! pomijając to iż Jinek nie ma własnego zdania ponieważ on rzekomo też uważa że autor postu nie ma szacunku do S.H. a uważa tak tylko dlatego bo jakaś dziewczyna się najpierw wypowiedziała więc musiał coś napisać żeby ona go polubiła, ale naturalnie nie polubiła to mi sie podoba;) fariatka sie wzburzyla rozumiem nagły atak emocji podczas czytania kawału, zapewne to był 1 kawał o S.H. jaki zobaczyłą stad tez to zaskoczenie i szok, Violett tak samo też nie ma wlasnego zdania, wypowiedziala sie w stylu: aha skoro oni mówią ze ten kawał jest zalosny to ja tez tak napisze wtedy mnie polubią,- ty sama jestes zalosna i idz spac;) co do kawału smieszny nie był za bardzo ale dałbym 4/10 temu kawałowi, ktos tam napewno by sie zasmiał, jednakże nie jest najgorzej, popracuj jeszcze troche nad tym Miyu67

Witam. Nie był to pierwszy, i jak się obawiam, nie ostatni "kawał" jaki słyszałam/czytałam o S.H. Jednak ten jest wyjątkowo obrazliwy i bzdurny. Owszem nie znam osobiście S.H., ale darzę Go wielkim szcunkiem nie tylko za "mądrości Hawkinga i jego wkład w fizykę", również darzę szacunkiem i wielkim poważaniem każdego, kto jak S.H., mimo przeciwności losu, chorobie, itp. nie poddaje się i dązy dospełnienia swoich marzeń, a nie staje się jak niektórzy ludzie, częścią marnego szarego świata, bez marzeń, radości z małych przyjemności i uśmiechu na co dzień(stają sie robotami, bezmózgimi i znieczulonymi na ludzką krzywdę). Trzeba mieć dużą odwagę żeby dązyć do celu, albo być bardzo głupim, ale S.H. raczej taki nie jest...... pozdrawiam

fariatka - nick mówi sam za siebie. Więcej luzu i dystansu. Twój guru Stephen Hawking posiada go więcej niż ty :)

kiepski ten kawał i wg mnie głównie dlatego, że to najwybitniejszy umysł współczesny jaki znam. Zestawienie go z Chuckiem jest po prostu żałosne...

oj ale to było dawno i teraz też nie widzę w tym nic śmiesznego. nie pamiętam żebym nawet taki post pisała ;) więc weźcie pod uwagę datę ;)

a mnie się wydaje śmieszny. nawet bardzo.

hehe dobre zło \m/!! :P

Kawał nie taki zły. Ja sam podziwiam Hawkinga za jego wkład w naukę, a ludzie którzy się oburzyli są naprawdę żałośni, obrońcy uciśnionych. Założę się że jakby sam bohater go usłyszał to by się uśmiechnął (o ile w jego stanie to jest możliwe).

Watpie żeby ten kawał uraził w jakiś sposób Hawkinga. Koleś jest wybitnym uczonym i wydaje mi się że ma sporo dystansu do siebie i nie użala się nad sobą tylko potrafi żartować z własnej choroby.

Żart całkiem dobry, chwilę się pośmiałem. Ale oburzenie związane z "brakiem szacunku" było jeszcze śmieszniejsze :D Myślę że komentarze są tak śmieszne że Hawking wybuchłby śmiechem.

chujowe

Uwielbiam czarny humor, ale to nawet śmieszne nie było.