"Popularność przyniosły mu drugoplanowe role filmowe u boku takich gwiazd międzywojennego kina jak: Aleksander Żabczyński, Eugeniusz Bodo czy Adolf Dymsza." Nieprawda, nie raz Sieliński ratował filmy z gwiazdami swoją "drugoplanową rolą". To był aktor, który wyprzedził swoje czasy, tyle, że patrząc na dzisiejsze mógłby...
więcejbrakuje mi słów,aby opisać jego talent. Wspaniały i jedyny w swoim rodzaju...a fakt,że zawsze grał role drugoplanowe czyni go jeszcze bardziej wyjątkowym...niestety-dziś już takich aktorów nie ma...
bez niego nie mógł sie obejść żaden dawny polski film tak jak teraz np bez Szyca itp
w ogóle kiedyś była w tych filmach stała ekipa podobnie jak teraz, tak jakby w całym kraju w różnych
teatrach nie można było znaleźć innych równie dobrych (a może i lepszych) nieznanych aktorów - nie wierze ,przecież dla wielu więcej...
Fantastyczny aktor, jeden z największych komików w historii polskiego kina, niestety niedoceniony i raczej zapomniany. A szkoda...
Dzięki rolom Stanisława Sielańskiego, w Zapomnianej melodii Papa się żeni, Książątku, Włóczęgach i Jadzi , a także Janiny Janeckej w Jadzi, Jadwigi Andrzejewskiej w Papa się żeni i Antoniego Fertnera w Ada to nie wypada i Papa się żeni przekonały mnie, że najważniejsi są aktorzy drugoplanowi... Bez Jadwigi...