... nawet ja przyjeżdżając do Paryża koniecznie chciałam sprawdzić czy faktycznie najlepsze kasztany są na placu Pigalle...
.
.
.
O ironio - jak wszędzie sprzedają kasztany, to tam akurat nie. :p
A może właśnie Klossowi o te zupełnie inne kasztany chodziło, w końcu dzielnica ma swoją specyficzną sławę...?
A jakie są Wasze skojarzenia z Panem Mikulskim? :)