Początkowo to tak sobie mi się podobała. W One Tree Hill grała kiepsko, w Supercross jakoś nie przypadła mi do gustu, w John Tucker Must Die już lepiej, tak jakoś sympatyczniej. No, a po obejrzeniu The Hitcher uważam, że ma talent. Bardzo fajnie wyrażała emocje i ogólnie wydaje mi się dobrą aktorką. Szkoda, że tak mało ról dostaje.
oglądałam. CALUTKIE 4 sezony. a pierwszy sezon? akurat jeśli o nią chodzi to największa porażka. ona naprawde nie pasuje do seriali, nie potrafi wczuć się w rolę. jako brooke jest bardzo nienaturalna i nieprzekonująca. mnie osobiście drażni ta postać, a wiem, że to z powodu gry sophi.
Ona jest nienaturala i nieprzekonywująca?? Pfff... przyjżyj się lepiej grze Hilarie. No i kto tu nie pasuje do seriali;/
Ale okey, każdy ma swoje zdanie.
nie wiem ile masz lat, ale i tak szanuje twoje zdanie, pomimo, że widze, że nie jesteś obiektywna, bo jesteś jakąś jej fanką. a hilarie lubię. podobała mi się od początku, nie jest z niej wybitna aktorka, ale ma talent. a nie zaprzeczam że sophia go ma, ale jej rola w oth to jakaś pomyłka.
a, wybacz, już zanotowałam, że jesteś antyfanką hilarie burton. od razu widać, że masz jakieś 14, czy 15 lat (a może i mniej;|). ja nawet aktorom, których nie lubię nie wystawiam 1. to jest taki żałosny i desperacki krok fanek innych gwiazd, które mają niższą średnią od pozostałych. tak jak w przypadku sophi i hilarie.
Jak to sie mówi każdy ma swoje zdanie wiec sie wypowiem.
Nie zgadzam sie z tym co napisałaś, uważam, że Sophia dobrze odgrywa swoją role zwłaszcza w scenach dramatycznych ale w OTH nie może zbyt wiele pokazać bo Mark faworyzuje Hil (taka jest prawda i proszę temu nie zaprzeczać) dając jej najwięcej storylines, które ona i tak psuje.
Nie mówię od razu, ze Hilarie jest straszną aktorka ale nie odgrywa zbyt dobrze scen dramatycznych oraz scen strachu (4x05 to była czysta komedia)
Osobiście bardzo lubię Soph jak i Hil ale uważam, że Sophia jest lepszą aktorka. Myślę, że z czasem oceny obydwóch pań będą odpowiednie i nie warto zaniżać ich ocen tylko dlatego, że sie ich nie lubi lecz spojrzeć obiektywnie na ich grę.
Nie jestem antyfanką Hilarie ale po prostu bardzo nie podoba mi się jej gra, i to jej rolę w OTH uważam za pomyłkę, jej gra w innych filmach( których swoją drogą za dużo nie jest) również mi się nie podoba. Totalnie nie ma talentu i takie jest moje zdanie. Mam do niego calkowite prawo. Nie mam 14, 15 a tym bardziej mniej lat, ale to chyba nie twoja sprawa. Ja szanuje twoje zdanie, a ty powinnaś moją ocenę.
Bardzo nie podoba mi się gra Hilarie. To jej grę w OTH uważam za pomylkę. W innych filmach, ktorych z resztą dużo nie było rownież jej gra bardzo mi sie nie spodobala. Nie mam 14, 15 a tym bardziej mniej lat, ale to chyba nie jest twoja sprawa. ja szanuję twoje zdanie, a Ty powinnaś moją ocenę.
Sophia idealnie zagrała przemianę, od pierwszego do ostatniego sezonu One Tree Hill, z głupiej nastolatki do dojrzałej, mądrej kobiety i matki. Ale przy obejrzeniu tylko czterech sezonów nie można zbyt wiele powiedzieć, więc tylko powiem, że polecam dalsze :)
Tez sie nie zgadzam.Rola Brooke była jedną z najlepszych w tym serialu i znakomicie zagraną przez Sophię Bush.Gdyby jej w tym serialu nie było byłby on nudny i własnie brakowałoby takiej jednej wariatki.
Potrafiła sie swietnie wczuc w te rolę i uwazam ze zagrała najlepiej ze wszystkich aktorów z OTH.
Mam zupełnie inne zdanie,juz nie pierwszy raz;]
Pozdrawiam
To prawda. Brooke - chociaż może nie jest święta i nie jest aniołkiem to mimo wszystko taki charakterek jest potrzebny w serialu. Ja ogólnie lubię Sophie. Pierwszy film jaki oglądałam z Sophią to John Tucker must die i tam grała naprawde fajnie i ją polubiłam. Potem obejrzałam Stay alive no i już w ogóle byłam Sophią zachwycona. Teraz oglądam OTH ze wzglądu na nią i jej byłego męża Chada. Chociaż denerwuje mnie to jak ją potraktował to i tak w jakimś tam stopniu będę go lubiła :)
Dla mnie to słaba aktorka i nie ma talentu;/ ja nie lubie aktorek za to bo zaglary w moim ulubionym serialu czy cos... lubie je za to bo dobrze graja
Tia. Talentu brak, ale gra coraz lepiej.
A no właśnie, też oglądałam Stay Alive. Ale film i jej gra była tak kiepska, że wyleciały mi zupełnie z głowy.
widze ze ogladaliscie tylko pierwsze 4 sez kiedy to Sophia grala zwariowana nastolatke. Polecam wam szczerze obejrzec od 5-9 sez i wtedy nie bd oceniac jej tak tylko ze gra glupia nastolatke. A tak po zatym to uwielbiam jej sceny z Hilarie w 6 sezonie.