Slash

Saul Hudson

8,5
66 ocen występów osoby
powrót do forum osoby Slash

I tyle w temacie. Po prostu nie ma kogoś kto jest wybitnym kompozytorem i mobilizacją

.

użytkownik usunięty
Douger

Dodatkowo zeszmacił się facet grając z takimi pop-słit gwiazdeczkami jak Rihanna...

Douger

Popieram

Douger

ale ta piosenka, którą nagrał z Fergie jest całkiem fajna, nawet mi się podoba

gugugg

Jego solowy album jest całkiem dobry. Dużo osobistości na featach, na gitarze jak zawsze genialnie.
Moim zdaniem to, że zagrał z Rihanną wcale nie ujmuje nic z jego wielkości.

A czasy Gunsów już nie powrócą... aż się łza w oku kręci

Douger

Nie nagrał nic? A przesłuchałeś cały album z 2010? Bardzo miły dla ucha.Nie lubie tylko wykonań z Fergie i przeróbki na hiphoprockopopowy styl Paradise City. Pozatym to bardzo dobre utwory :)

BorySBadenA

a mi się właśnie podobają te z Fergie! :D Poza tym dziewczyna ma kawał głosu i marnuje go! Takie jest moje zdanie

a i tak wg... kiedy on z Rihanną zagrał o.O? bo jakoś musiało mnie to ominąć...:D Pozdrawiam

zuza75_95

wyszło coś takiego

http://www.youtube.com/watch?v=eMOIUUS8GWo

makaveli_4

http://www.twardy.org/wp-content/uploads/wtf-cat.jpg

^ to mniej więcej była moja reakcja... co TO ma być?
już rozumiem niektórych zażenowanie -.-

zuza75_95

Ale on tego nie nagrał na swoją płytę, tylko dla Rihanny, po prostu zagrał dla niej, dla Jacksona też grał do jego pop'owego śpiewu i było dobrze.
A ta piosenka z Fergie (którą nagrał na swoją płyte) jest całkiem OK, oczywiście nie jest jakaś genialna, ale ujdzie. Fergie ma mocny głos, pasuje do rock'owej muzyki.
Albo piosenka "Baby can't drive" z Alice'm Cooper'em i Nicole Scherzinger (tak się to pisze ?) też całkiem fajne brzmi.
A słyszeliście piosenke Alice'a Cooper'a z Keshą "what baby wants" to jest dopiero dno:
http://www.youtube.com/watch?v=0f9s-0wI-f8

Douger

Gratulacje dla pana wyżej... Mick Jagger zaśpiewał już chyba ze wszystkimi pop gwiazdkami i chcesz mi powiedziec że też się szmaci? NIE on po prostu osiągnął już wszystko ale jest aktywnym gościem i nie zamierza siedzie w domu wciągac śniegu tonami i zapijac Jackiem. To samo jest ze Slashem. Jedynym gościem, który na prawdę się zeszmacił z G n' R jest Axl Rose i to jego należy żałowac. Pomijam już solowe wydania... ale płyty wydane przez Velvet Revolver to też kompozycje Slasha.

Christophorvs

Gratulacje dla pana wyżej za kompromitację :)
Chyba nie wiesz co to znaczy zeszmacić się. Axl Rose NIGDY nie brał udziału w solowych płytach ani nie grał na boku dla niego zawsze najważniejsze było Guns n' Roses. Nie sprzedawał się w reklamach etc.
Slash zawsze uczestniczył tego typu rzeczach.
Christophorvs radzę Ci dowiedzieć się czegoś więcej, bo chciałeś/aś zabłysnąć, a to ewidentnie Ci się nie udało.
Może kiedyś Ci się uda, w co szczerze wątpię aczkolwiek warto mieć nadzieję i trzymam kciuki.

wyluzujposlady

http://www.youtube.com/watch?v=bs-vbfpzVFE - co do reklam.
NIe bardzo wiem co jest złego w solowych płytach? Wytłumacz skoro wiesz lepiej.... Najważniejsze G n R powiadasz, ten facet uśmiercił ten zespół hahahhaha, zmusił resztę do oddania praw do nazwy a potem przez kilkanaście lat nie wydał płyty. Dziś na koncertach zapomina własne teksty. Coś jeszcze mam dodac ? NIe chciałem zabłysnąc tylko oddac sprawiedliwośc, nie mierz ludzi własną miarą ! Btw. pozdrów tego zadufanego w sobie palanta na koncercie w Rybniku !

wyluzujposlady

Kurde stary co ty gadasz? Dla Axla zawsze było najważniejsze Guns N Roses? Nie wiem czy wiesz że Axl często ot tak nie przychodził sobie na koncerty? Grali dla ogromnej publiki a nikt nie wiedział gdzie ten rudzielec przebywa. Na próbach też go często nie było, a Slash był obecny prawie zawsze, ale co mieli ćwiczyć bez wokalu? Slash starał się jak mógł żeby uratować Guns N Roses, ale niestety jak Axl miał to wszystko w dupie to nie mógł nic zdziałać. Więc zmusił członków potem do oddania praw do nazwy Guns N Roses. Axl to egoista myślał zawsze o sobie a nie o GnR więc proszę Cię nie pierdziel głupot. Izzy Stradlin odszedł już z GnR w 1991 mając dość dyktatorstwa i zachowania axla i tak szacunek dla Slasha że wytrzymał do 1996 roku. Potem Slash nagrał dwie świetne płyty jako Slash's Snakepit. Potem Velveci teraz solowa kariera. Axl był świetnym wokalistą ale jako człowiek to porażka. Aha i jeszcze jedno Axl brał udział w solowej płycie Sebastiana Bacha (dawnego wokalisty Skid Row) Pozdrawiam i lepiej sam się nie kompromituj. Popieram @Christophorvs

rolandch1

Axl był psychiczny, miał różne dziwne urojenia i nie potrafił wyluzować, śpiewając tak jak śpiewał, strasznie niszczył swój głos co mogło powodować bóle gardła po kilku godzinach koncertu to naprawdę mogło stać się nie do wytrzymania a i mogło poskutkować całkowitym "zdarciem" gardła i brakiem zdolności mowy. Ach i ja go nie bronię, nadal uważam, że jego zachowanie i zostawianie członków zespołu na pastwę tłumu nie było dobrym posunięciem, przeciwnie koszmarnym. Tylko, że Axl miał mnóstwo kompleksów, jedno źle dobrane słowo w jego stronę mogło skutkować bójką czy obrażeniem się na daną osobę, Slash w swojej biografii przyznał, że jedną z osób, które najbardziej rozumiały i potrafiły rozmawiać z Axlem był Izzy kiedy go zabrakło Axl nie miał nikogo takiego, Slash sam przyznawał, że w tym czasie starał się mu nie wchodzić w drogę, kiedy rudy pojawił się na próbie i chciał coś skomponować reszta zespołu nie potrafiła zrozumieć jego zamysłu, slash w swojej książce znowu przyznał, że brak Izzyego daje o sobie znać.

Moim zdaniem obydwie gwiazdki zniszczyły zespół, Slash także. Czym? Swoim beztroskim zachowaniem względem Guns'n Roses, kiedy już wszystko zaczęło się walić, co z tego, że przychodził na próby? To nie było coś w stylu sprawdzania listy obecności, co zrobił jak wokalista nie przychodził na próby? Nic, a oprócz tego zaczął nagrywać solową płytę, wydał solową płytę, wyjechał na koncert promujący solową płytę, solową płytę, której nie uzgodnił z zespołem, co lepsze nawet o niej nikogo nie powiadomił, dla Axla to była zdrada, a ze strony Slasha zasygnalizowanie, że zespół ma w dupie.

przepraszam za odświeżenie starego wątku

Douger

Ja się z tym nie zgodzę ;) Nagrał świetna piosenkę z Mylsem Kennedym "You're a Lie". No ale nagrana bardzoooo niedawno :> A Myles nie jest z pewnością "gwiazdką", ośmielę się nawet stwierdzić, że ma lepszy głos niż Axl! I nie ma takiego szmacianego stylu :P

bleki95

Slash chlał ćpał wszyscy kładli krzyżyk na nim, a on dalej tworzy, a nie lansuje się na utworach Gunsów, jak ten spasiony Axl, wielki człowiek, a stał się pozerem. Więc zaprzestańcie mówić, że slash się zeszmacił spójrzcie na wokalistę gunsów wait for it Teraz Axl i spółka

Douger

Faktem jest że Slash nie ma wygórowanej techniki... Ale ma swój styl... Jest zaje*iscie dobrym gitarzystą. BAA, ŚWIETNYM:D Potrafi z niczego zrobic cos. Wielu ludzi uczy sie grajac jego partie, bo sa ciekawe, oparte na skalach. Jak dla mnie jest zaraz obok Hendrixa, Hammetta, Claptona, van Helena. ON jest niesamowity! Cały czas tworzy, szuka, nagrywa. To jest w nim najlepsze ze sie niczym nie przejmuje.

Douger

Przestań je*ać skwary. Nowa płyta nagrana z Mylesem jest znakomita. W dodatku świetnie sprawdza się na koncertach. Ostatnio w Katowicach zagrał mistrzowski koncert.


* do reszty inteligentów* Poczytajcie trochę książek. W czasach gdy GNR przechodziło kryzys slash z rosem debatowali co zespół powinien grać. Slash widział dalej rockowy styl a ten rudy debil chciał iść w stronę techno industrial.

Disco_Destroyer

Rockowy styl slasha- duecik z rihanną.

Disco_Destroyer

Zgadzam się w 100%. "Apocaliptic love" jest świetna. Slash cały czas tworzy na wysokim poziomie, szkoda, że prawdziwe Guns N Roses już nie wróci, ale muzyka Slasha jest naprawdę dobra i warta uwagi. Tyle w temecie. A jego duet z Fergi... nie jest zła ta piosenka, jej głos jak najbardziej pasuje do tego klimatu, co innego Rihanna, ale nie wszystko, co się robi musi być rewelacyjne ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones