Sharon RooneyI

6,3
1 799 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Sharon Rooney
remedios1969

No raczej nie mogę się zgodzić bo powiedzenie,że ktoś jest boski raczej kojarzy mi się z przyrównanie go do osoby pociągającej zmysłowej. Sharon co najwyżej jest dla mnie taka sobie, na początku wręcz nie mogłam przyzwyczaić się do jej roli głównej.
Ale w ostateczności polubiłam ją choć w serialu My Mad Fat Diary jej pozycja społeczna jest troszeczkę surrealistyczna to nadal bardzo ciekawi mnie 3 sezon ;)

TrefnaPanna

czemu jej pozycja społeczna jest surrealistyczna?

ariaczek

Bo w normalnym świecie ludzie w jej wieku nie przyjmują do przebojowej paczki grubej świni. Takie są realia, sorry. Chodziłam do liceum i wiem, jak to wygląda. Osoba jej postury musi się wysilić znacznie bardziej, by dostać to, co osoba "normalnej" postury dostaje na wstępnie. Pomijając już nawet fakt, że przyjaźń przyjaźnią, ale w niektórych momentach ona bywa zwyczajnie irytująca i aż dziw bierze, że nikt, poza tą laską z LO nigdy nie podsumował jej wiecznego angstu.
Poza tym, jak to serial, tu mnóstwo rzeczy jest surrealistyczne i nieprawdopodobne, więc nie ma zbytnio co roztrząsać.
Fajny serial, ciekawe przesłanie, warto było poświęcić czas, ale nie ma się co oszukiwać, prawdziwy świat wygląda zupełnie inaczej niż ten serialowy.

namii

nooo nie wiem, też chodziłam do liceum, jak również gimnazjum i w moich szkołach popularne były przebojowe osoby, a nie chude :P to, że w Twojej szkole "były takie realia" nie znaczy, że takie są na całym świecie, nie mówiąc już o tym, że w UK nieco inaczej patrzy się na takie sprawy jak to, czy ktoś jest gruby czy chudy, jest dużo mniejszy hejt na wygląd innych osób niż u nas ;)

nie mówię, że ten serial jest w 100% realistyczny, bo żaden nie jest, i owszem, Rae jest z charakteru mocno wkurzająca, ale to, że masz jakieś uprzedzenia do grubych osób nie znaczy, że mają takie wszyscy ludzie na świecie, więc w tym momencie Ty też masz trochę nierealistyczne spojrzenie :D pewnie faktycznie taka osoba jak ona w żadnej szkole nie byłaby najpopularniejszą osobą na świecie, ale serio, myślisz, że jak ktoś jest gruby to nie ma swojej paczki, nie ma przyjaciół? To trochę bez sensu. Wkurzające osoby też mają przyjaciół :D Współczuję trochę wizji świata, mam nadzieję, że kiedyś Ci się poprawi ;)

namii

Szczerze współczuję Twoim "przyjaciołom", bo tak płytkiej osoby to ja nawet znać bym nie chciała.
Generalizujesz w najgorszy możliwy sposób, to że ktoś jest gruby znaczy nie może mieć przyjaciół, bo co? Zaraża otyłością? Jest trędowaty? Nie. Weź pomyśl nad tymi swoimi "realiami".
Ja też chodziłam do liceum, też chodziłam do gimnazjum, ale mimo swojej "nienormalnej" postury jakoś zawsze udało mi się znaleźć przyjaciół. I nie, nie było to wielorybki mojego pokroju.

Twój prawdziwy świat wygląda inaczej, ale nie wmawiaj nam, że każdy tak wygląda :)

I dlaczego pod profilami/zdjęciami osób grubych ZAWSZE wywiązuje się dyskusja na temat ich wagi? Przyćmiewa to ich umiejętności aktorskie?

namii

Ale wiesz, że to jest na faktach, prawda? XDDDDDDD

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones