Zgadzam się w 100%, wkrótce ten aktor nie będzie w stanie robić takich ewolucji co w Championie, szkoda bo powinien grać w filmach typu James Bond,X-men (w genezie zagrał),Batman, i wiele produkcji Marvela szkoda, boję się o jego przyszłość :(

No racja, ale myślę że Adkins jeszcze zdąży rozwinąć swoje skrzydła. Mógłby jeszcze powrócić do Championa bo to jego najlepsza rola.

Miejmy nadzieje, że wyjdzie nowa część :)

Czytając to pomyślałem że przydałaby mu się taka produkcja jak "Warrior" i nie chodzi mi tu o to czy to było dobre czy nie ale w takim filmie można się wybić zostać zauważonym a Adkinsa chyba jak na razie nikt kvrwa nie zauważył i to jest tragedia bo nikt się nie bije tak dobrze jak on w filmach a do tego grać też podtrawi wiec nie jest to jakaś lebioda na jeden typ filmów.

W nieznisczalnych 2 się pokazał z dobrej strony, choć do końca nie wykorzystano jego talentu. Miejmy nadzieję, że dzięki temu się wybije i zagra w kilku niezłych produkcjach.

Niby tak ale Niezniszczalni 2 było przeciętnym filmem a mi chodzi o taki mega dobry film w którym zapamiętuje się mocno obsadę i niby tak w N2 jest ale to moim zdaniem za mało by się wybić!Trudno stwierdzić czemu nie gra On w lepszych filmach może po prostu ludzie w filmach klasy A nie potrzebują takich aktorów :-/.

W Niezniszczalnych 2 masz rację nie było ludzi, którzy mogli się wybić raczej już uznani aktorzy, ale patrząc na filmy, które teraz pojawiają się w kinach to zostają mu filmy jak X-men, czy stworzone na podstawie komiksów, ale nie wydaje mi się to dla niego najlepsze miejsce. Trudno się nie zgodzić, że źle trafił czasowo, gdyby urodził się z 20 lat wcześniej stałby wśród sław, a tak niewiele mu zostaje, a niezniszczalni 2 nie byli tak przeciętni (mówię to jako fan kina akcji z dużą dozą humoru :))

No dawniej to tacy aktorzy byli mega gwiazdami ;-) a teraz w filmach grają wylizani babo-chłopi hehe ;D.Masz dużo racji i myślę że Adkins raczej już się bardziej nie wybije ale mi to nie przeszkadza tylko po prostu szkoda mi go bo ma niezwykłe umiejętności ;-) to taki młodszy Jason :D tylko że niedoceniony Jason :-/.

Jason gra bardziej postacie "humorystyczne", dlatego się wybił, bo teraz prawie nikt nie docienia porządnego kina akcji tylko, jeśli to jest na zasadzie żartu. Masz rację jak patrzę na młodych aktorów, którzy wchodzą do kina to nie wiem czy śmiać się czy płakać, bo nie wiem czy będą grali role żeńskie czy męskie. Seria Niezniszczalnych (mimo, że to takie odświeżenie starych aktorów) mam nadzieję, że "stworzy" nowych fanów a co za tym idzie i Ci aktorzy wyjdą z cienia jak Scott, przecież do takiego Championa 3 podszedłem jak do takiej zapchajdziury o 20 na tv4, czy tv puls, a obejrzałem ten film już dwukrotnie. Mało brakuje, żebym sam zaczął skandować "Boyka". Tego nie dadzą jakieś high school musicale, czy zmierzchy.

Dokładnie :D ja do dziś się jaram Championem 3 mega filmiki dla fanów miodnych bitek a Boyka to już ikona tego typu filmów :-).Pamiętam jak kumplom powiedziałem o tym filmie potem ciule się jarały nim oglądając sceny walk na komórkach hehehe ;D i to jest właśnie siła BOYKI ;-).Pozdrawiam

Przed Boyką myślałem, że porządne kino akcji się skończyło, że tylko Seagal odcina kupony od popularności, a obok są drętwe filmiki słabo zrobione, a tu taki Boyka mi wyskakuje, który od początku filmu mnie zainteresował. Po prostu fenomen. Też pozdrawiam.

I jeszcze Michael Jai White w Blood and Bone :)

W champion 2 też zagrał, ale wtedy i tak kibicowałem Boyce :)

też już z kilkanascie razy oglądałem 2, 3 i 4 część Boyki film kozak. Szkoda że nie będzie kontynuacji albo chociaż historii jak to się stało że znalazł się w więzieniu itp

Wojownik jest mega filmem. A on jest mega w walce. Sprawdziłby się w takiej roli. Nie były to wymagające role, ale fajne.

Jest wielu aktorów, którzy grają przeciętnie, a on Boykę zgrał całkiem nieźle. W Niezniszczalnych trochę umyka jego rola. Jak się wie, że to on, to się go zauważa.

Szkoda mi jego potencjału.
A, i jako kobieta chciałabym mu dać radę - niech pokazuje się w filmach tylko z zarostem. Ma wtedy +100 do atrakcyjności.

Z wyglądem Boyki prezentował się świetnie potem gdy widziałem go w innych filmach nie mogłem uwierzyć że to Boyka całkowicie inny styl ale nadal towarzyszy mi opad szczęki podczas jego walk ;-).

Na IMDB jest wymieniany w obsadzie kolejnego filmu na podstawie komiksu z Marvela Doctor Strange :)
http://www.imdb.com/title/tt1211837/?ref_=nm_flmg_act_2

Kibicuje mu :)

Ale będzie to raczej mało znacząca rola.

No nie mów HOP nawet jak będzie prawą ręką Kaecilius'a to ma większe szanse na zauważenie. Nadał by się do własnego filmu Marvela o jakimś super bohaterze. Bo on w odrażeniu od takiego Chris Evana (kapitan Ameryka) który nawet potrzebuję gum do zrobienia salta do tyłu, tak on nie potrzebuję. Tak jak inni mają swoich dublerów, tak raczej on przy swojej sprawności fizycznej by nie potrzebował.

PS: Zdaję sobie sprawę że nie jest to drugi Jackie Chan, ale bez wątpienia z takimi osobami się łatwiej pracuję niż z takimi którzy ciągle do czegoś coś/kogoś potrzebują.

Faktycznie, jak już wspomniałeś, widzę go jako Kapitana Amerykę ;) Nie dość, że świetnie walczy to jeszcze pewnie nie robił by takich min cierpiętnika jak Evans. Kurde, taka szkoda jego potencjału. Odnoszę wrażenie, że to już ostatni z prawdziwych kopaczy kina akcji. Jak skończy grać to już nam zostanie tylko cgi i liny dla pozorantów, tragedia....

W X-Men Geneza zagrał Weapon XI lecz większość ludzi myśli, że tą postać zagrał Ryan Reynolds

Gdyby nie opis obsady nigdy bym na to nie wpadł:)

Moim zdaniem dobrym rozwiązaniem, tu był by serial. Dawno nie było dobrego serialu karate w stylu Strażnika Teksasu, czy Renegata. A jak serial zaskoczy, to Pan Adkins będzie gwiazdą telewizji jak Norris.

On będzie miał 70 lat, a i tak poskłada cię jak ludzika lego. Pięć czarnych pasów z różnych stylow walki.

Brakuje mu dobrych scenariuszy. Facet jest lekko po 40. może grać role mniej "akrobatyczne", a za to bardziej "myślące". Wielu aktorów grało w kinie akcji nawet w starszym wieku. Czy na pewno nie jest najlepszym aktorem? Jako Jurij Bojka się sprawdził, a oprócz tego nie miał możliwości się popisać lub zbłaźnić, związany kretyńskimi scenariuszami. Tak został zaszufladkowany i ciężko mu będzie z tego wyjść i coś udowodnić.

Nowy film. Mieszanka kina kopanego z science fiction. Scott i Andy On łączą siły, by stawić czoła Obcym...
https://www.youtube.com/watch?v=2q6juQntps8
Więcej najnowszych zwiastunów: Facebook Trailery Srailery

Trzeba sobie zadać pytanie czy jest on dobrym aktorem. Otóż z całym szacunkiem dla Scotta niestety nie do końca . W "Ip man 4" czasami wali miny jak 60-letnie statystki w "Trudnych sprawach" . Życzę mu oraz nam, żeby dostał jakąś porządną rolę lecz zważywszy na to iż po 50 filmach które posiada w CV jego warsztat wciąż jest słaby, będzie ciężko. Aczkolwiek nadzieja jest. Pozdrawiam

czy ulubiony aktor TV Puls jest dobrym aktorem? raczej nie, ale znalazł niszę w mordobiciach, filmach które modne były w latach 80-90 tych, ale za sprawą Adkinsa, w prawie niezmienionej formie mogą być świetną rozrywką na weekendowe wieczory.