Jest świetną aktorką, ma przed sobą wielką przyszłość w świecie filmowym. :)

Popieram :)

Bardzo mnie irytuje. Nie wiem z czego to wynika. Gra dobrze, jest ładna, ma spokojną barwę głosu a jednak nie mogę się przekonać.
Dakoty i Saoirse nie porównuje, choć Dakotę i jej grę lubię trochę bardziej.

Wiesz każdy ma prawo do własnych opinni, ja bardzo lubię Saoirse, ale zdaje sobie sprawę że ktoś może mieć inne zdanie, w końcu nie ma i nigdy nie będzie aktorki / aktora którą / którego będzie lubiło100% populacji tak już to jest w życiu.
Pozdrawiam :)

Moim zdaniem najlepszą aktorką młodego pokolenia jest Jodelle Ferland, ale Saoirse nie wiele do niej brakuje. Szkoda że nie zagra w "Hobbicie".

Również żałuję że nie zgra w "Hobbicie" ale jest kilka innych projektów, z którymi jest powiązana i z tego powodu się cieszę.
Pozdrawiam :)

Mnie tylko martwi jeden film z nią a mianowicie "The Host". Obawiam się że przez ten film będą na nią takie same wrzaski ja na aktorki z sagi "Zmierzch". Zrobi się bajzel na forach o niej bo przygłupie 10 latki będą pierw na nią naskakiwać a potem wielce wychwalać tak jak to miało miejsce w przypadku Dakoty Fanning, Jodelle Ferland i Kristen Stewart. W ogóle nie rozumiem co takie aktorki jak one chcą osiągnąć grając w takich filmach. Chyba to po prostu zwykły skok na kasę bo inaczej nie można tego nazwać.

Ja wierzę że Saoirse umie wybierać filmy i skoro zdecydowała się zagrać w "The Host" to mam nadzieje że znalazła dobry powód i nie jest to tylko kasa, (podobno książka jest o niebo lepsza od Zmierzchu) w każdym razie nie dowiemy się tego aż do premiery, a ja chętnie się przekonam oglądając ten film, Saoirse jest jedyny powodem dla którego obejrzę "The Host" i mam nadzieję że się nie zawiodę, i że sam film będzie dalece odbiegał od sagi "Zmierzch" pod każdym względem.
Pozdrawiam :)