Po obejrzeniu "Avatara" naszło mnie ciekawe spostrzeżenie. Na wszystkie trzy kinowe w jakich wystąpił zagrał pół-ludzi - W "Terminatorze" to pół-maszyna, w "Starciu Tytanów" pół-bóg, a w "Avatarze" pół-Navi. Ciekawe, w jaką następną hybrydę się wcieli :)