Ryszard Filipski

8,3
16 000 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Ryszard Filipski

jestem za

użytkownik usunięty

Jestem pewna, że gdyby wrócili do kina tacy aktorzy jak Filipski, Karewicz, Zaliwski, M. Wójcik. To może ta "młodzież" nauczyłaby się, albo choć przypomniała jak powinno wyglądać rzemiosło aktorskie! Dawne filmy, te z PRLu może były niektóre śmieszne, pod dyktando, ale i były takie, które do dziś wzruszają: Hubal, Sami swoi, Pamiątka z celulozy, Noce i dnie. - może były takie, siakie, ale aktorzy grali tam jak orły! A dziś!? Ludzie, jeśli wzorem aktorstwa jest kluseczka Konrad, wyciśnięty, żółty jak cytryna Linda, paralityk Pazura to ja z takiego kina wysiadam! Już młodsi od nich się "uczą", niestety wszystkiego najgorszego. Starzy mistrzowie, wspomniani na początku, niestety odchodzą, i już nawet nikt nie będzie wiedział jak się robi kino... Chociaż, kogo to dziś obchodzi, jesteśmy skazani na chłam polskiej marnej kalkomanii Ameryki, tak jak dawnej skazywano nas na ruskie kino, tylko, że to drugie - mimo wszystko było lepsze!

Prawda prawda,żeby powrócili starzy aktorzy to by dopiero było kino.Teraz zamiast nadawać stare filmy,które uświadamiałyby młodzieży jak było w tamtych odległych,przesiąkniętych wojną czasach.Po co emitować jak to się teraz mawia "starocie",takie jak Noce i Dnie,Hubal,Czarne Chmury,Pana Wołodyjowskiego i Potop,czy chociażby Krzyżaków podstawową lekturę w szkołach.Powiedzmy sobie szczerze teraz dla telewizji liczy się chęć zysku,i woli emitować nowoczesne filmy.Ja jestem zawsze za starymi filmami,nie dlatego,że mam do nich słabość,oglądanie ich sprawia mi przjemność,a czasami miły obowiązęk.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones