To obecnie jeden z najlepszych aktorów na świecie, charyzmatyczny potrafiący zagrać praktycznie wszystko jest bardzo wszechstronny z jednej strony gra twardziela Maximusa a z drugiej J.Nasha, przeobowiązkowego studencika.To chyba jego dwie najlepsze role, choć we wszystkich trzyma duży poziom. Crowe ma charyzmę, ma w sobie to coś co sprawia że widzimy nie russella grającego postać lecz russella będącego tą postacią.. Poza tym bronią go fakty wiekszosc filmow z jego udzialem to filmy oskarowe. Fenomenalny aktor!
Russell Crowe to genialny aktor, podpisuję się. Bardzo bardzo go lubię. Jest obecnie obok Denzela Washingtona jednym z moich ulubionych .
Właśnie zauważyłem.Że w gównach to on nie gra.Przypadkowo często trafiał mi się w filmach które oglądałem z tego względu że były to dobre filmy.
Tak zgadzam sie! Russel zachwycil mnie w roli Gladiatora i westernie 3:10 do Yumy, bylem takze pod wrazeniem jego wyczynow w Pieknym Umysle. Kazda z tych rol byla inna, miala inny wspolczynnik trudnosci, wywiazal sie z nich wysmienicie. W kazdej roli urzekl mnie swoja "innoscia" czyli sposobem przedstawienia bohatera. Mistrz swiata:)
:) dla mnie również najlepszy :)
poza tym ... very sexy ;)
tak się zastanawiam, kogo z aktorów umieścić na drugim miejscu...
Russel jest na pierwszym zdecydowanie !