Właśnie obejrzałam Turystę i mam wrażenie, że coś namieszał w swojej twarzy. Chyba zlikwidował opadającą powiekę, a szkoda bo to mu dodawało charakteru i jakiś lifting sobie zrobił:(
jak dla mnie wyglądał bosko :). Grał tak, że do końca myślałam że albo on jest Alexandrem albo Depp, jednak myślałam iż okaże się że to Rufus. Aktorzy kiedy są w średnim wieku często robią coś z twarzą żeby wyglądac piękniej i młodziej. Czytałam na forum Deppa że podobno robi coś z twarzą, bo ma zawsze gładką i "jędrną" ;p Co do Rufusa, cenię go sobie jako aktora, zagrał w wielu dobrych filmach ("Obłędny rycerz", "In a savage land" itd.) i jest bardzo charyzmatyczny. Nie wiem czy coś robił z twarzą czy nie, ważne że obejrzałam ten film ze względu na niego;)