Ale wiem, że grał... Jestem w szoku. Zastanawiałam się kto grał Kserksesa bo wyglądał mega homo i obstawiałam, że pewnie jakiś afro-amerykanin a tu co? Rodrigo santoro! Nigdy nie przeżyłam takiego szoku obserwując metamorfozę aktorską!
No,to fakt.Ja skombinowałem się dopiero na końcu,kiedy podali nazwiska aktorów.Tam,to była dopiero charakteryzacja.Ale np. Eddie Murphy też dawał radę w swoich filmach.
A co do Santoro,to oglądając 300 nigdy się nie zastanawiałem,kto gra Kserksesa,bo to dla mnie mało istotna postać,a tego gościa kojarzę tylko z "gejowskiego" filmu z Carreyem.Jak dla mnie,to nie ma się czym podniecać,bo to zawsze tak było i będzie,że ten sam aktor/aktorka grając różne role ,musi też różnie wyglądać i różnie się zachowywać.Np. taki Matthew Fox znany z Lost,gra tam przedobrego doktora Shepharda,a w "Alex Cross" zagrał psychola wyżytego z ludzkich uczuć,a przy tym wyglądał tak,jak by miał co najmniej daleko posunięte stadium raka.Dobre porównanie dla tego typu "zamiany ról" mamy w filmie "Bez twarzy" z Travoltą i Cage'm,gdzie na początku filmu Cage gra psychola,a Travolta tego dobrego,a potem następuje zamiana.Ci sami aktorzy,a zupełnie inny odbiór w zależności od granej roli.Np. Travolta świetnie wypada w rolach złych gości.Ma w sobie coś takiego,że człowiek go znienawidzi po obejrzeniu filmu.Wspomnę jeszcze tylko Denzela Washingtona w "Dniu Próby" .No,ale to wszystko oczywiście przykłady,gdzie nie ma problemu z rozpoznaniem aktora.po prostu dzięki takiej różnorodności można zobaczyć,jak dany aktor radzi sobie w innej roli,np. postaci negatywnej.A co do wspomnianego Santoro,to rzeczywiście jest to trochę swego rodzaju szok,ze gość o jego aparycji mógł zagrać postać nie tyle złą,co wyglądającą dosyć specyficznie.Jednak spece od charakteryzacji potrafią zdziałać cuda.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
