Robert Rusler

6,5
459 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Robert Rusler

Przypomina mi o tym że czas mija nieubłaganie i szybko. Pamiętam go z czasów VHS późne lata 80 początek 90tych z Vampa, Koszmaru i Czasem oni.. Ehh sentymentalny się zrobiłem na starość :)

gtelicki

Jesli moge spytac to ktory jestes rocznik? Ja 1982 i zgadzam sie z Toba ze tamte czasy mialy swoj niepowtarzalny klimat... Wszystko inaczej smakowalo by bylismy wtedy mlodsi i zaczynalismy patrzec na swiat dorastajac... Pamietam jakby to bylo WCZORAJ jak z zachodu przyszla moda na sprowadzanie magnetowidow i video a potem sie zaczela ERA biegania po rodzinie i znajomych ogladac filmy lub pozyczac je do domu. Sam pewnie doskonale pamietasz jak czesto kasety byly zajechane ciaglym przewijaniem i przegrywaniem... I TA EPOKA 'WYPOZYCZALNI KASET VIDEO' ktora zaczela sie na poczatku lat 90tych... Polowanie na fajne filmowe plakaty tez mialo swoja magie...

punisher822_filmweb

Hej jestem z 78r więc niewielka różnica tym bardziej że bum na kasety vhs był na początku lat 90tych więc obaj doskonale to pamiętamy. Oprócz wypożyczalni kwitło w najlepsze wymienianie się kasetami na targach bądź bazarach gdzie można było zdobyć prawie wszystko. Pamiętam też nerwy gdy na naklejce napisane było Terminator a po włączeniu ukazał mi się nagrany teleekspress:) Miało to wszystko swój urok i z wielką nostalgią wspominam tamte czasy. 99% filmów oglądałem z zapartym tchem, niestety z biegiem lat i w dobie internetu i dvd zrobiłem się bardziej wybredny. Co do plakatów u mnie na ścinach rządził Schwarzenegger:) Pozdrawiam

gtelicki

Nic mi nie mow o ARNOLDZIE bo odkad pamietam byl moim najwiekszym idolem pod koniec lat 80tych az do roku 2002 ;-) ... Potem jakos moj sentyment do jego osoby przeminal. Ma to zwiazek z tym ze doroslem i tym jak zdrzadzal i traktowal zone a wszedzie udawal idealnego meza i ojca... Kiedys mialem jobla na punkcie TERMINATORA2 a prawda jest taka ze chyba najwiekszy sentyment mam do dzisiaj do TERMINATORA1. JEST TO NAJLEPSZA CZESC I DOBRA DWOJKA NIGDY MU NIE DOROWNA... 'TERMINATOR1' mial w sobie jakas magie ktora nie przeminela do teraz...

gtelicki

Jesli chodzi o czasy lat 90tych i ERE VHS to ja osobiscie nie bylem wielkim kolekcjonerem plakatow. Bylem bardziej koneserem filmowym ktory z zapartym tchem ogladal najwieksze hity lat 80tych i 90tych. Napisze Ci jakie filmy z ERY VHS do dzis mam w sercu i czesto do nich wracam: KOSZMAR Z UL.WIAZOW1, COBRA, TERMINATOR1, HELLRAISER1, RAMBO1, PLAZMA, ROBOCOP, AUTOSTOPOWICZ, COŚ itd. Te filmy maja cos takiego w sobie ze nigdy mi sie nie nudza. A jakie mamy teraz czasy sam widzisz. W kinie liczy sie glownie kategoria wiekowa PG-13 i tylko czysta komercja ktora ma czesto przeslanie tak durne i denne ze film po obejzeniu zaraz z glowy wypada. Bardzo malo jest filmow ktore po seansie na dlugo zapadaja w pamiec... NIE WIEM JAK U CIEBIE ALE DLA MNIE BARDZIEJ OD EFEKTOW KOMPUTEROWYCH WAZNA JEST DOBRA GRA AKTOROW MUZA I SCENARIUSZ. To jest u mnie na 1 miejscu a dopiero potem efekty wizualne... PS.NA ZAKONCZENIE TEJ WIADOMOSCI DODAM ZE WSPOMNISZ ME SLOWA ZE PEWNEGO DNIA(MOZE BYC TO ZA 20/30 LAT)TECHNOLOGIA KOMPUTEROWA POJDZIE TAK W GORE ZE WIEKSZOSC FILMOW PRZESTANIE BYC ROBIONA W STARYM STYLU I ZOSTANA GENEROWANI KOMPUTEROWO AKTORZY. TEN CZAS NADEJDZIE ZE FILM BEDZIE W CALOSCI ROBIONY W STUDIO JAK GRA KOMPUTEROWA I MAGIA KINA WTEDY WYGASNIE BARDZO MOCNO... Powiem ci szczerze ze jako czlowiek sentymentalny i fan prawdziwego kina bede zniesmaczony TAKA NOWA MODA na zastepowanie ludzi komputerami. Mysle ze w zla strone kinematografia pojdzie bo straci to co najwazniejsze CZLOWIECZENSTWO...

punisher822_filmweb

No chłopaki widzę, że trafiłem na pokrewne dusze. Ja rocznik 85 ale też wszystko pamiętam jakby to było wczoraj. 1990 rok pierwszy i jedyny odtwarzacz OTAKE (nigdy sie nie zepsuł) oraz pojawiające się kasety vhs. Ja miałem m.in. Predatora, Indianę Jonesa i Ostatnią Krucjatę, Nieśmiertelnego, Amerykańskiego wojownika (Dudikoff!!), Cobrę i sporo innych pokrewnych filmów :) fajnie powspominać!

Zeke

To prawda przezylismy piekna epoke w ktorej dorastalismy. Nie bylo internetu, komputerow, komorek, masy filmow w TV. Nic dziwnego ze nastala moda na cos czego u nas nie bylo. Pewnie pamietasz 2 kanały w tv i jeszcze wielu ludzi majacych telewizor czarno-bialy. Ja mam bardzo dobra pamiec i pamietam jakby to bylo wczoraj, ze w roku 88-89 spalem razem z siostra i rodzicami w jednym nieduzym pokoju a w pokoju obok spala babcia z dziadkiem(niestety oboje niezyja).W pokoju mielismy wlasnie czarno-bialy telewizor i nie bylo nic innego tylko TVP1 i TVP2. Juz wtedy obudzila sie we mnie milosc do kina i pasja ktora mam do dzisiaj. Juz wtedy jako 6-7 latek potrafilem nie spac ,a z boku lozeczka ogladalem filmy ktore rodzice ogladali. Teraz niestety młode pokolenie ma coraz bardziej zryte glowy przez chłam jaki im serwuje internet , multum roznych zachodnich programow tv i masa filmow pozbawionych bez glebszego sensu oraz logiki. Ci mlodzi ludzie niestety chłona to wszystko tak jak my chłonelismy ale u niech nie ma czegos juz takiego jak Autorytety. Rosnie nam masa mało myslacych istot ktorym podaje sie wszystko na tacy i potem wierza w kazda bajke jaka im media serwuja w telewizji (mam na mysli wierzenie w bajki typu 9/11, ze na ukrainie bylo tak jak nam tv pokazuje lub cale te sciemy ze USA i NATO nie potrafia sobie poradzic z islamistami). ALE SIE ROZPISALEM ;-) ALE KROCEJ SIE NIE DALO. Co bys dodal od siebie???

punisher822_filmweb

Staram się pielęgnować pamięć tych zajebistych czasów. Wtedy były normalne a tej legendarnej "zajebistości" nabrały z czasem. Też pamiętam 2 kanały, potem tv sat przesłaną od rodzinki z RFN...człowiek chłonął nawet z tych niemieckich kanałów - tam zawsze leciały fajne filmy :) no a potem czas Polonii 1 - wszystkie te seriale animowane (tytułów nie musze przytaczać) oraz mój do dziś ulubiony serial The A-Team (do tego zapomniane już "Remington Steel", "TnT") no a potem już się to rozwijało - początki Polsatu, czwartkowe kino akcji na Jedynce (seriale "Miami Vice", "Riptide", "Żar Tropików", "Gliniarz i Prokurator")...kiedy te fajne czasy się skonczyły? chyba z internetem...

Zeke

Te czasy sie skonczyly w momencie pojawienia sie POLONII1 potem POLSATU a reszta przyszla razem z konkurencja... Zaczela sie walka o widza i caly ten telewizyjny wyscig szczurow by jak najwiecej ludzi wlaczylo akurat ich kanal. A im wiecej pojawialo sie kanalow telewizyjnych tym gorzej wiodlo sie ukochanym przez nas wypozyczalniom kaset video. Internet zaczal wszystko niszczyc oficjalnie od roku 1999 bo z tego co wiem juz w roku 1997-98 internet sie pojawial w pierwszych firmach w Polsce. W roku 1999 mozna powiedziec ze zaczal sie boom na kafejki internetowe a dopiero potem ludzie stopniowo mieli to w domu. Wracajac do filmow to coraz wiecej ciekawych filmow i seriali puszczano na POLONII1 i POLSACIE co mialo duzy wplyw na spadek wypozyczanych filmow w wypozyczalniach a potem sam pamietasz jak wiele ich upadalo... Takie byly czasy i zobacz sobie ile mielismy pieknych fajnych wypozyczalni a jk malo jest ich obecnie. Zreszta ewidetny dowod na to ze rynek filmow dvd upada tak jak kiedys video to fakt ze jedna z najwiekszyc wyp.filmow dvd BEVERLY HILLS VIDEO oglosila upadlosc. Na naszych oczach rodzila sie moda na VIDEO potem DVD i wszystko to zanikalo i umieralo. Jestem ciekaw jak bedzie wygladala obecna kinematografia bazujaca u widzow glownie na necie i piratach przez co sprzedaz filmow DVD z roku na rok spada. O kinach sie nie wypowiadam bo bilet w multikinie bliski 26 zlotych to ogromna przesada a o duzym popcornie za 17 zlotych to juz wogle. Na koniec mam tylko nadzieje ze w przyszlosci nie pojawi sie cos w stylu potezniejszego ACTA i nas fanow kina pozbawia wogle ogladania filmow i sciagania z sieci wmawiajac nam ze to piractwo na ktorym miliardy dolarow traca wytwornie filmowe i artysci...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones