O kurde. To naprawdę on? A ja po obejrzeniu filmu Symetria (w którym Szczęsny nie odezwał się ani razu), wyobrażałem sobie, że ma taki cichutki kobiecy głosik. A tu taka niespodzianka. Okazuje się, że oglądałem i grałem w wiele produkcji, gdzie użyczał swego głosu i w życiu nie powiedziałbym, że to on.
Głos wspaniały, ale niestety facet będzie mi się źle kojarzył, odkąd go obejrzałem w "Symetrii" :P cóż zrobić, bardzo sugestywna rola...