Bo ktoś może zagrać w setce filmów i być nędzny a ktoś może zagrać raz i być genialnym. Nie ilość a jakość się liczy!
O tym myślałem a nie wiedziałem jak to napisać. Dzięki :))
no dokładnie :)
W jego przypadku ciężko mówić o jakiekolwiek jakości.
100 % racji :)