Oglądałam ją w "sekret mojej córki" i tam zagrała dość dobrze, chociaż przyznam, że trochę
"mdle" chociaż pewnie na tym po prostu polegała jej postać, więc nie mam sie czego czepiać.

Za to bardzo podoba mi się w "Pamiętnikach Wampirów". Wiem, że nie jest to serial
najwyższych lotów, przy którym mozna rozmyślać nad sensem życia, niemniej jednak, bardzo
go lubię. Wg mnie bardzo dobrze gra dwie odrębne bohateriki - Elenę i Katherine. Ta pierwsza
jest mało konkretna i czasem irytuje taką swoją niewyrazistością, druga zaś jest (nazwijmy to po
imieniu :D) bitch jakich mało, jednak jest mega charyzmatyczna i ma w sobie coś uroczego
(poza aurą morderczyni).

Zauważyłam, że Nina poradziła sobie z rolą nawet po wyłączeniu emocji wampirzej Elenki -
Katherine i Elena, pomimo, iż obie są złe, są do odróżnienia.


W dodatku tak poza oceną roli. Nina jest prześliczna! Ja wiem, że nie jest to forum urodowe
hehe, ale jestem pod mega wrażeniem jej urody i genialnej sylwetki. Kompleksy się odzywają
we mnie jak oglądam VD :D