Widziałem go już w 4 filmach i we wszystkich gra głupiego osiłka, który nic nie mówi (Jackie Chan: Pierwsze uderzenie, Troja, Huo Yuan Jia, Tom yum goong). Teraz będzie miał wreszcie rolę mówioną (Condemned, The) to się zobaczy jego aktorstwo. Z kolei już w Asterixie powróci do swojej ulubionej - zapewne niemej - roli.
Haha, jesli mnie pamiec nie myli to w "Condemned" nie wypowiedział ani jednego słowa :D Tylko cos w rodzaju Wrrr... Grrrr...
Ja jeszcze "The Condemned" nie widziałem, ale z tego co mówisz wygląda na to, że Wrrr... Grrr... to jedyne "słowa" jakie zna :)
Mnie się jeszcze skojarzył z Goro z Mortal Kombat, ale to był kto inny. Cóż, ma warunki ale nie ma talentu. Coś za coś ;)