Nathan powraca do seriali :D Chociaż i tak dla mnie jego najlepsza rola to kapitan Firefly czyli Malcolm Reynolds. Dziwię się, że zdjęli serial po pierwszym sezonie. Wytwórnia FOX bywa dziwna ;P Ale i "Castle" całkiem nieźle się zapowiada.
To prawda. Żal po Firefly ale jest jeszcze Castle:D Proponuję zobaczyć z nim mini serial musical "Dr. Horrible's Sing-Along Blog". ubaw po pachy:D