Już mam nowy album Moby'ego i jestem tuż po odsłuchaniu.Dla mnie "Last Night" jest po prostu świetny.Ciekawe kompozycje,klimat nocnych klubów.
Cóż,chyba Moby nigdy mnie nie zawiedzie (mam taką nadzieję) swoją twórczością.Polecam szczególnie fanom Moby'ego i tego rodzaju muzyki.
A co wy sądzicie o "Last Night"?
Ja podzielam Twoja opinię. Uważm, że płyta Last Night jest świetna; dynamiczna wręcz elektryzująca.
Uważam, że to jedno z najlepszych dokonań Mobiego, którego cenię nie tylko za twórczość ale również za filozofię życia jaką wyznaje. Uważam go za szalenie interesującą postać, w sumie za jedną z najciekawszych w obecnej popkulturze.
Bardzo też podobał mi się krążek Hotel. A wszystkim tym, którzy uważają, że Moby jest monotonny i stonowany, polecam plytkę Animal Rights, jako dowód na to, że Moby też może być DZIKI...