powrót do forum osoby Mireille Enos 
serial znakomity z wielu powodów, ale jednym z podstawowych jest obsada: Enos zagrala Linden
genialnie! obserwatorka, profesjonalistka, outsiderka, swietna policjantka: przenikliwa, bystra,
twarda i zaangazowana. a co do wygladu, tak wygladaja zwykli ludzie! serial mial byc realistyczny i
skupiac sie na zagadce i sledztwie, a nie cyckach pani detektyw, w zwiazku z tym obsadzenie
jakiejs blond laluni byloby nieuczciwe wobec widza. ta aktorka ma cos w sobie, jest bardzo
autentyczna, charakterystyczna i szczerze mowiac nie moge sie przyzwyczaic do jej
"odpicowanych" zdjec z jakis gal i sesji fotograficznych. dla mnie sto razy lepiej prezentuje sie w
kucyku i rozciagnietym swetrze. nie kazdy musi byc seksi, do cholery jasnej, wazne ze jest dobra
aktorka i potrafi stworzyc kreacje, ktora zapada w pamiec
Zgadzam się. Problem w tym, że ona zawsze gra tak samo. W Killing mnie to nie denerwowało bo taka była jej postać - zmęczona, smutna, z problemami, natomiast już w WWZ nie mogłam zdzierżyć tego jej braku wczucia, braku emocji.
nie widzialam WWZ, wiec sie nie odniose, ale nie sadze by w The Killing grala tak samo. owszem, przez wiekszosc czasu jest skupiona, zdystansowana, przepracowana, ale przypomnij sobie sceny ze szpitala lub chwile spedzone z synem, czy tez zartobliwe pogaduszki z Holderem - widac spora roznice w zachowaniu postaci. wg mnie:)
no ja sądzę, bo widziałam WWZ. nie mówię, że jest beznadziejna aktorką no ale drażniła mnie w filmie.
Macie rację. Jest wielu aktorów, którzy grają podobnie - często samych siebie. Zależy kogo reżyser będzie widział w danej roli. Enos zawsze świetnie wypadnie w rolach introwertycznych, skomplikowanych wewnętrznie kobiet. I nie zdziwiłbym się, gdyby taka nie była na co dzień. Czy widzielibyście ją w komedii ? Ja nie bardzo.
Adam Sandler zawsze gra niepozbieranych pajaców. I być może taki jest. Ben Stiller w roli dramatycznej ? Może kiedyś ktoś go obsadzi. Aktorzy, którzy potrafią zagrać WSZYSTKO jest niewielu. I wtedy nazywamy ich wybitnymi. Tymczasem w większości aktorzy pasują twarzą, sposobem bycia, charakterem do danej roli. Jeśli właśnie do jakiejś roli przypasuje idealnie, wtedy jest sukces.
Enos tu pasi, tak jak Sutherland w "24", czy Wenworth Miller w "Prison Break".
Ale już taki Kevin Spacey spisze się świetnie w każdym filmie - nawet serialu takim, jak "House of Cards"/
Takie moje 2 grosze. :-)
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
