Zarówno rola głosowa w grze "Far Cry 3", w którą grało mi się z większą przyjemnością, niż całą masę innych gier, głównie ze względu na postać Vaasa, kreowaną przez Michaela Mando, jak i jego genialnie odegrana rola w serialu "Better Call Saul" jednoznacznie informują o potencjale tego aktora. Zasługą w dubbingu nie jest dykcja, wyraźne mówienie czy wypracowany głos, lecz przede wszystkim oddanie, wczucie się w rolę i wykreowanie własnej, nowej osobowości, co wyszło Michaelowi wręcz spektakularnie! Na zawsze zapamiętam postać jaką był obłąkany ale jakże charakterystyczny i przyciągający uwagę Vaas Montenegro. Również jego rola w serialu "Better Call Saul" wywarła na mnie ogromne wrażenie, gdyż ponownie wykazał się idealnym wpasowaniem w odgrywaną rolę i ukazaniem charakteru granej postaci. Człowiek ten ma w sobie smykałkę do grania ról nie tyle gangsterów czy kryminalistów, a charyzmatycznych, lekko obłąkanych i wprowadzających psychodeliczny klimat antagonistów. Z chęcią zastąpił bym kilku aktorów z uprzedzającego "BCS" serialu "Breaking Bad" na rolę tego właśnie artysty, gdyż kogoś takiego właśnie mi tam brakowało! Ode mnie szczere 10/10, które z całą pewnością podzieliło by ze mną wiele osób, gdyby aktor ten ukazywał się na dużym lub niekoniecznie ekranie częściej :)