... jak to dobry aktor zostaje wywalony poza dwusetkę...
nie skomentuje faktu, że w pierwszej setce połowa "aktorów" to jakieś badziewy, które zagrały po 2 role i już są najlepsi..
Zgadzam się, tez tak uważam. Na dalekich pozycjach jest nie tylko Keaton który stworzył najlepszego Batmana i zagrał Sok z Żuka bardzo fajnie. Keanu Reeves, Christian Bale i wielu innych świetnych aktorów jest za daleko jak na swoje osiągnięcia.