Jeśli cię to kręci...

co to ma za znaczenie kogo wcześniej grał. dobry aktor powinien wszystko zagrać

Jest producentem.

jednym z wielu, jeśli już o tym mówimy
poza tym nie zmienia to faktu, że gra Dextera bardzo dobrze, pokusiłabym się nawet, że ( imho) genialnie

dosyć prostolinijne myślenie...

to chyba świadczy o jego wielkim talencie, bo każdej z tych ról jest bardzo wiarygodny..

po pierwsze katek00, nie byl producentem od pierwszego sezonu.
po drugie amanda 147 ma troche racji i jesli nie wydaje sie to sluszne, to mimo wszystko amerykanscy filmowcy patrzą na aktorów nieco przez pryzmat ról już zagranych. oglądałam jakiś wywiad z twórcami gdzie jeden z nich mowi, ze ktos zaproponowal mu, aby dextera zagrał Michael C Hall, na to on zapytal sie kim jest MCH, a gdy dowiedzial sie, ze to ten 'niewinny i wrażliwy gej z Sześciu Stóp Pod Ziemią" i ktoś proponuje, zeby taki aktor zagrał postać taką jak dexter, to chyba musi to być żart. lecz gdy tylko MCH pojawil sie na przesluchaniu wszystko bylo jasne i tworcy nie mieli juz zadnych wątpliwosci :)
więc amanda147 mówiąc, z ten casting byl ciekawy ma rację ;> tylko, ze jedyne co Michael musial zrobic, zeby dostać tę rolę to pokazanie swojego (nawiasem mówiąc wielkiego) talentu aktorskiego :)

co kto lubi. serial jest naprawde dobry ale nie zgadzam sie wzgledem wielkiego talentu aktorskiego.ma bardzo duzy potencjal i konkretny dorobek ale nie jest jeszcze ''klasykiem'' swojego gatunku [filmowego].nie mniej jednak trzeba miec cholernie kreatywna nature czy predyspozycje behawioralne zeby przeskoczyc ponad takikm kontrastem jak MCH. profeska.