widziałem ostatnio monodram Ikebana - w tarnowskim teatrze. Pani Matylda jak zawsze piękna i cudnie gra. Nie przegapię żadnego spektaklu z jej udziałem.
Jak wyżej. Prawdziwy cud natury z Pani Matyldy. Szkoda, że tak rzadko można ją podziwiać na szklanym ekranie. Będę musiał obejrzeć Kler, bo do Tarnowa raczej się nie wybiorę. A może... :)
Czemu zdjęcia nikt nie wstawił? Ładna aktorka tak przy okazji - w korowodzie fajne zagrała, mam nadzieję, że będzie można ją zobaczyć częściej na dużym ekranie bo rola w Plebanii jej raczej kariery do przodu nie posunie.