Nie wiem czy tytuł tematu nie jest nadużyciem, ale zapowiada mi się na baaaaardzo dobrą aktorkę... chociaż nie, cofam to. Baaaaardzo dobrą aktorką już jest, ma natomiast zadatki na dołączenie do panteonu najlepszych brytyjskich aktorów, za jakiś czas rzecz jasna. Oczywiście to tylko moje subiektywne odczucie, ale jako aktorka ma według mnie w sobie to coś. Wprawdzie filmografię ma jeszcze skromną, a ja sam widziałem ją tylko w "Grze o tron" i "Cyberbully", ale właśnie w wymienionym serialu i filmie pokazuje swój kunszt. W "Grze..." jest jedną z moich ulubionych postaci (chociaż wolałem ją gdy grała w duecie z Ogarem), zaś w "Cyberbully" wbija w fotel. W zasadzie cały film opiera się tylko na niej, bo tak w 99% jest jedyną występującą tam aktorką i daje sobie z tym świetnie radę. No cóż, mam nadzieję, że gdy skończy się "Gra o tron" (chociaż w myśl zasady, że "nie zarzyna się kury znoszącej złote jajka" pewnie tak szybko to nie nastąpi) jej kariera nie zostanie nagle przerwana, co czasem się zdarza. Liczę na to, że będzie mogła dalej pracować nad swoim warsztatem. Jeśli trafi na dobrego agenta i co najważniejsza sama będzie chciała dalej iść tą drogą, to wróżę jej świetlaną przyszłość w kinowym showbiznesie ;)