I tak by ciebie olała ... mnie też.

Zostaje nam tylko miłość platoniczna ... och Madzia :) Kocham Cię.

Po Twoich innych komentarzach typu "pomarzyć zawsze można" w innych tematach, wnioskuję, że trakutujesz Panią Magdę, jako osobę kompletnie niedostępną. Ja uważam jednak, że gdybym spotkał Panią Magdę i powiedział co do niej czuję, to może by mnie olała z racji różnicy wieku, ale na pewno nie wyśmiała.

Nie twierdzę że by ciebie wyśmiała ale napewno tak łatwo jej nie spotkasz a tym bardziej nie porozmawiasz z nią w cztery oczy.

Dlaczego nie? Magdalena Łaska pracuje w teatrze w Bydgoszczy a Bydgoszcz leży całkiem niedaleko od mojej miejscowości. Zawsze mogę zarezerowować bilet na jakiś spektakl, w którym Pani Magda występuje, a po występie do niej zagadać (o ile bym miał odwagę, bo jestem całkiem nieśmiały xD) Pani Magda ma konta na facebooku i naszej-klasie, co prawda wiem, że raczej na moje listy nie odpowie (nachalny też chciałbym nie być), ale spróbować zawsze można. Mnie się wydaje po prostu wydaję, że nie masz wiary w siebie i wystarczy Ci tylko platoniczna miłość, ale to Twój wybór. Ja chciałbym pójść o krok dalej i chociaż spróbować ją znaleźć, to nie jest misja niewykonalna, bo jeśli chociaż nie spróbuję, to będę potem tego żałował do końca życia.

I co jej powiesz jak ją znajdziesz ? Kocham Cię, jesteś cudowna dziewczyna strzasznie mi się podobasz.

Człowieku dzięki serialowi WZDR stała się sławna, a przez to zwiększyła się ilość jej wielbicieli, wielbicieli takich jak ty czy ja którzy kochają ją platonicznie, mają ochotę na nią, ślinią się na jej widiok itd. itp.

Tak, dokładnie to bym jej powiedział, bo i co innego? I jeszcze bym spróbował ją na kawę namówić, a co! xD

Wiesz, wydaję mi się, że traktujesz tę sprawę trochę zbyt przedmiotowo, jeśli uważasz, że "mam na nią ochotę i ślinię się na jej widok" bo w gruncie rzeczy tak nie jest, a jeśli Ty tak robisz, to odrobinę Ci współczuję Twojego materialistycznego podejścia do kobiet. To fakt, że "Wiadomości z Drugiej Ręki" otwierają drogę kariery dla Pani Magdaleny i z tego tytułu coraz więcej ludzi ją zna, w tym przybywa więcej, jak Ty to powiedziałeś, wielbicieli. Ja zdaję sobie z tego sprawę, że nie jestem jeden jedyny, który docenia jej wdzięk i urodę, chociażby tu, na Filmwebie. Czy to jest takie dziwne że chciałbym Panią Magdę tak po prostu spotkać i zagadać?

Czytaj ze zrozumieniem człowieku "wielbicieli takich jak ty czy ja którzy kochają ją platonicznie, mają ochotę na nią, ślinią się na jej widiok itd. itp"

Wyszczególniłem jej wielbicieli TRZY GRUPY ... czy napisałem że ślinię się na jej widok ?

@EDIT: Ok, łapię o co chodzi, ale napisałeś to tak, jaby to była jedna grupa, więc na przyszłość pisz bardziej klarownie xD

A jak klarowniej można napisać ? przecież dałem przecinki.

Nieważne, po prostu źle Cię zrozumiałem i tyle