Lucy Maud Montgomery

8,8
72 oceny materiałów do scenariusza
powrót do forum osoby Lucy Maud Montgomery

Jak byłam małą dziewczynką uwielbiałam jej książki. Szczególnie Anię z Zielonego Wzgórza. Przeczytałam wszyskie tomy. Jajbardziej cenię w niej umiejętność nadawania imion i nazwisk, pisanie listów (w książce) i wielką wyobraźnieę. Pozdr. i mam nadzieję, że więcej użytkowników tu zajrzy!!!!

Stacy

Lady Swann nie spodziewałam się spotkać tu Ciebie:) ja tekże uwielbiam jej ksiażki, choć nie jestem już małą dziewczynką. Poprostu do serii"Ani..." mam jakiś sentyment...:)
pozdrawiam serdecznie

Ivona

A dlaczego nie? Cóż ja też nie jestem mała, ale muszę przyznać, że ją uwielbiałam ;-) Jescze pamiętam
ostatni tom. Heh pozdrowionka serdeczne dla Ciebie :-)

Stacy

NIe zrozum mnie źle kiedy napisałam, że się Ciebie tu nie spodziewałam ( ale zarymowałam :)), poprostu nie spodziewałąm się, że spotkam tutaj kogoś znajomego:)
A chodzi Ci o " Pożegnanie z Avonlea" czy " Rilla ze Złotego Brzegu" ? pożegnanie nie czytałam, bo nie mogę nigdzie znaleźć, ale Rille doskonale pamiętam.
Wydaje mi się, że Lucy chciała napisać jeszcze jedną część ale niestety już zmarła. W "Ani ze Złotego Brzegu"(- która choć została wydana ostatnia ze wszystkich [w 1939roku]a jest 6 tomem) było dziwne zakończenie, w każdym razie mi się nie podobało, a Ty co o tym sądzisz?

Ivona

Hmm... ależ ja się nie gniewam, tylko nie wiedziałam do końca o co Ci chodzi ;-)
Mi się zakończenie podobało, tak średnio. Pożegnania z Avonlea nie czytałam, i nigdy nie chciałam,
ponieważ uważałam, że Ania jest główną bohaterką i tylko o niej i postaciami z nią związanymi będę czytać.
No bo o innych postaciach, to tak nie za bardzo byłam chętna czytać... To tak jak bym czytałą zupełnie inną
książkę.
A który tom Ci się najbardziej podobał? Cóż czytałam tą książkę parę lat temu. Sześć? Może nawet więcej, bo
od małego byłam miłośniczką książek ;-)

Stacy

ja czytałam Opowieści z Avonlea, myślałam właśnie, ze ta książka będzie głównie o Ani, było tam pare wzmianek o niej( 2 czy 3...)ale reszta to była o innych osobach, o niektórych nawet nie było mowy we wcześniejych częściach, więc trochę sie zawiodłam na tej książce.
Który to mi się najbardziej podobał...? wiesz, ze nawet nie umiem określić który ....:)też czytałam te kiążki dawno więc nie pamiętam wszytkich tomów dokładnie. Teraz o ile pamiętam to bardzo lubię Anie na uniwersytecie, Ania z Avonlea też była fajna i oczywiście Ania z Zielonego Wzgórza:D A Tobie, który tom najbardziej przypadł do gustu ? i ile Ty masz właściwie lat ? :D

Ivona

Och, ja ledwo co pamiętam...mam 19 lat (stara jestem, co? :P) a ostatnią książkę z 7 tomów przeczytałam jak
miałam 13 lat. Mi się chyba najbardziej podobał Wymarzony dom Ani i Ania na uniwersytecie, z resztą
wszyskite mi się podobały. A ty ile masz lat??? ;-)

Stacy

E co Ty...stara nie jesteś :D ja mam 17 :) a oglądałaś filmy?

Ivona

Tak, wszystkie części, ale dosyć dawno. Ze względu na dziecięce lata obejrzałam te filmy niedawno w telewizji będzie jeszcze jedna część, a ty ???

Stacy

NIe miałam okazji oglądać wczęśniej więc zaczęłam oglądać teraz w TV. Bardzo dobre filmy, jak na ekranizacje powieści to dobrze na kręcone :) i Megan Follows świetnie pasuje do roli Ani, podobnie jak JOnathan Crombie do Gilberta:) Tylko trzecia części jest już inna, szkoda, zę nie zrobili jej na podstawie książek.

Ivona

*nakręcona
*że
*część

ach te błędy.....

Ivona

:-) Mnie się trzecia część podobała, owszem szkoda, że nie na podstawie filmu, ale widać, że taka poważna ina serio część.

Stacy

no trzecia część była dobra, tylko szkoda, ze została tak późno nakręcona, gdyż aktorzy grający głównie role wyglądali na starszych niż jacy powinni być w filmie. Oczywiście nie byli starzy, bo bodajże mieli ok. 30 lat, nie wiem dokładnie....w paru scenach to widziałam zmarszczki na twarzach Ani i Gilberta, a przecież w tak młodym wieku takie zmarszczki nie są aż tak mocne, ze tak powiem :) ale wygląd nie jest najważniejszy! :)
Ogólnie to film się im udał
Ale Gilbert to był przystojny.... :P

Ivona

Gilbert czyli Jonathan Crombie. Jak dla mnie to on jest szalenie przystojny. Taki mój ideał. Te oczy i ten uśmiech..ach. Natomiast jeśli chodzi o wiek to moje droga oni mieli po 40 lat. W I części grali jak mieli po 20 lat. W III części Diana wyładniała i Ania szczególnie. Gilbert nic się nie zmienił :D Ogólnie PODOBAŁ mi się bardzo!!!

Stacy

oj zgadzam się co do Gilberta ( Jonathana) ....:) Z tym wiekiem to było tak:
w I części Megan miała 16 lat a Jonathan 18.
w II części Megan miała 18 lat a Jonathan 20, a w III części Megan miała 32 lata natomiast Jonathan 34 lata :)
Megan( 1968), Jonathan ( 1966 ) .
Chciałabym mieć takiego faceta jakim jest Gilbert, Jonathana osobiście nie znam, ech...ale w obecnych czasach jest to żadkością ;/

Ivona

Wiem o czym mówisz :D Też bym chciała takiego faceta....no tak w dzisiejszych czasach jest. Żadkością jest
mieć wykształconego, szlachetnie przystojnego i opiekuńczu męskiego faceta. Każda no prawie każda laska
wiąże się z byle dresiarzem. Ale ja sobie przysięgłam że tak nie będzię :-)

Stacy

no ja też i wychodzi tak, ze nie mam żadnego faceta :P ponieważ jeden zajęty, drugi za stary, trzeci za głupi.....ech wyjdzie na to, ze pójde na zakonnice:P

Ivona

e, znajdziesz :D Może pogadamy z powrotem o filmie??

Stacy

Popieram, rozmowa zeszła zdecydowanie nie na temat :) Ale to to już jest ze mną:)
Powiedz mi co myślisz o odtwórczymi pani Linde? ( Patricii Hamilton). Według mnie pod względem wyglądu to ona kompletnie nie pasowała ale sposób w jaki ona mówiła mnie powalał ( pozytywnie oczywiści :))

Ivona

Hmm...miała gadane ;-) ale jeśli chodzi o wygląd to nie była (według mnie) podobna do książkowej Małgorzaty. Ona była dosyć szczupła i wysoka, a prawdziwa pani Linde o ile pamiętam była niska i taka...no w każdym razie nie powiem że była to skończona piękność. Ale ta Patricia Hamilton też sobie poradziła. A co myślisz o filmowej Maryli? Heh, role proponowano także Katherine Hepburn. Nie dziwię się jej że ją odrzuciła, bo film o Ani to mało budżetowa produkcja,a ona była wielką aktorką. W każdym razie Colleen Dewhurst (Maryla) taka była.... w porządku, ale głos miała beznadziejny...na pewno pewno paliła, ale jak to się mówi, nie wolno źle mówić o nieboszczykach... ;/ ;/ ;/

Stacy

Katherine Hepburn...tak to wielki talent, ale nie każdy aktor musi przyjmować " drogie role", może ale nie musi, choć słyszałam że byli lub nadal są aktorzy, którzy kat robią.
Ja do Colleen nie mam żadnych przeciwstawień, choć wyobrażałam ją sobie wyższą i chudszą:) Wychodzi na to, że powinno być odwrotnie jeśli chodzi o Colleen i Patricie( nie wiem dokładnie jak to się pisze:P) Może paliła, może nie...znam osoby, które nie palą a mają takie zachrypnięte głosy. Taa lepiej nic nie mówmy bo jeszcze nas będzie w nocy nękać :P

Ivona

No, Katherine miała raczej tak wysokie mniemanie o sobie... (przynajmniej gdzieś tak czytałam, a czy to prawda czy nie, to tego nie wiem) Ja chyba nie znam żadnej gwiazdy, co nie pali fajek...a może ty znasz? Cóż, jak tak mówimy o tej Collen to tak mi dziwnie...xD

Stacy

Ale chodzi Ci o nałogowe już palenie czy tylko o "ten jeden raz" ? Oczywiście, ze nie znam żadnej gwiazdy osobiście, na pewni nie każda gwiazda pali, są wyjątki, których ten nałóg nie " opętał", chociażby Nicole Kidman, z tego co wiem to ona nałogową palaczką nie jest.
Więc lepiej nie mówmy o Colleen, także wolę nie ryzykować...:P

Ivona

No to może pogadamy o odtwórczyni roli Diany Barry/ Wright- Schuyler Grant?

Stacy

heh...czemu nie. Uważam, że ona takze nie pasowała do roli Diany. W książce przecież wyraźnie było napisane, iż Diana jest niższa i grubsza od Ani, a w filmie wcale tak nie było. Najbardziej doskwierał mi jej wzrost, figure już przeboleje ale wzrost....a Ty co o niej sądzisz?

Ivona

Zgadzam się, była za wysoka. Ale jeśli chodzi o twarz to może być. Cóż książkowa Diana nie była przy gruba, ale figurę miała GORSZĄ od Ani. Wzrost- beznadziejny, bo jak mówiłaś była niższa. Ale był to wybór ludzi od castingu itp; nie nasz :(

Stacy

no dokładnie, ech...gdybyśmy my tam były...;)ale za to Mateusza wybrali idealnego :D no i Gilberta oczywiście:D Józię też wybrali złą, miała być grubsza, heh...Ci amerykanie:)

Ivona

Zgadzam się !!! Ale najgorzej wybrali Ruby Gillis. Aktorka, która ją grała był tak szpetna,że cieszyłam się, ze było mało wątków z nią.

Stacy

Powinna być przede wszystkim trochę grubsza. wtedy jeszcze nie była chora na suchoty a już tak wyglądała;/

Ivona

No, ale jak jak przeczytałam Ani na uniwersytecie, i dowiedziałam się, że Ruby umarła płakałam... było mi jej strasznie żal i na dodatku, umarła tak młodo...

Stacy

Ups! przepraszam że napisałam dwa razy "jak" i " w dodatku" Sory za błędy

Stacy

a nie przejmuj sie :0 im więcej tym lepiej :D
ni mi też było jej szkoda, była spoko wobec Ani i Ania wspaniale się zachowała przebywając z nią w tych ostatnich chwilach. MIałam nawet obawy, zę Ania się od niej zarazi....

Ivona

:D grunt, że Ania wyszła za Gilberta. Dalej niech się dzieje co chce ;-)

Stacy

no jasne, grunt to rodzinka :D

pozdrawiam serdecznie

Ivona

:D żebyś wiedziała

Stacy

U, dawno się nie odzywałam, mam nadzieję, że masz ochotę jeszcze pogawędzić ;)
Co sądzisz o dzieciach Ani i Gilberta? I o dzieciach tego pastora...nie pamiętam jak się nazywa :(

Stacy

A! Meredithowie! Flora, Jerry, Una i Karol.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones