Louis Hofmann

8,4
4 460 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Louis Hofmann

Niezła beksa. W Dark głównie płacze.

nietopyrz

Płakałem razem z nim...

nietopyrz

niesamowicie wkurzający główny bohater. Przez cały sezon jedzie na jednej skulonej minie i jeszcze ma za to 8,5 średnią.

xavi1991

To nie bohater ma ocenę 8.5 tylko aktor, który go zagrał i widocznie dla większości zagrał bardzo dobrze. Dla mnie też.

butryk_2

Postać wydaje mi się ciekawsza niż gra aktorska jadąca na skulonej minie kota. Na tej konkretnie:

https://1.fwcdn.pl/ph/13/83/771383/736151_1.1.jpg

xavi1991

Całe szczęście, że to nie ty decydujesz do jakich ról zostaje przydzielony ten mizerny aktor "jadący na skulonej minie kota"...

chicken86

Ilu aktorów jest w stanie zagrać płacz na zawołanie?

nietopyrz

Ale baksa? Co to za siarski text? Żal.pl

dayen

Literówka oczywiście, a teraz może coś bardziej na temat?

nietopyrz

Człowieka nie określa się beksą, bo zagrał rolę w serialu, w którym miał robić to, co było przewidziane dla niego przez reżysera. Ale to nie jest jakaś wiedza tajemna i każdy średnio rozgarnięty człowiek to wie.

dayen

No właśnie, skoro taka oczywista wiedza, więc dlaczego przyczepiłaś się do mojej oceny jego roli. Pod reżyserem miałem napisać? A tak poza tym, aktor nie jest zawsze skrępowany wytycznymi reżysera. Może mieć większą lub większą swobodę. Wbrew coraz bardziej obiegowej opinii ta profesja nie jest podobna do tępego narzędzia.

"Siarski tekst", czepianie się literówki. "Żal.pl" Takie dorosłe zachowanie.

nietopyrz

Określiłeś go beksą jako Louisa Hoffmanna, nie napisałeś tego w forum serialu Dark tylko na jego profilu. Dark była jedną z jego ról. I cały czas twierdzę i to się nie zmieni, że jeśli w scenariuszu jest napisane, że aktor ma w tym momencie, a potem w tamtym i owamtym płakać, no to wiadomo, że ma płakać i tyle.
Jeśli ma zagrać idiotę, to musi zagrać idiotę. Jeśli w scenariuszu będzie, że ma reagować śmiechem na co drugą wypowiedź, to tak ma zrobić. Rozumiem, że może cię irytować jego rola w Dark,ale on zagrał też w innych filmach. I tam oczywiście nie był beksą :-) Ostatnio widziałam go np. w "Białym kruku".

nietopyrz

Jak od swojego (głupiego zresztą) komentarza doszedłeś do wniosku, że miał możliwość grać inaczej i reżyser by się na to zgodził, ale jest tak kiepski, że tego nie ogarnął?

Kup maść na ból dupy. Albo przerzuć się na 365 dni. Moze to będzie łatwiejsze do zrozumienia.

użytkownik usunięty
dayen

Tu Cię poprawię, przez scenarzystę. Dlaczego zawsze ten reżyser jest dla ludzi najważniejszy. Tu robotę odwalili scenarzyści, żeby to połączyć w jedną spójną całość i stworzyć tak niesamowitą historię. To im należą się największe brawa.

Jak ja Ci dziękuję za ten komentarz! Dodam tylko, że "Dark" to, w moim odczuciu, przykład naprawdę dobrej współpracy między scenarzystami (głównie Jantje Friese) i reżyserem.

nietopyrz

Odbieram to bardziej jak Twoją refleksję niż komentarz czy konstruktywną krytykę ;)
Owszem, Louis w DARK często miał zapłakane oczy, ale zarówno serial jak i położenie głównego bohatera nie są zbyt radosne i optymistyczne. Myślę, że Louis wypadłby o wiele gorzej, gdyby w takich okolicznościach prezentował swój skądinąd uroczy uśmiech. Jak napisał mój przedmówca - Louis zagrał tak, jak wymagał tego scenarzysta i reżyser. A jeśli chciałbyś go zobaczyć w weselszej odsłonie, polecam film Die Mitte Der Welt, gdzie Louis nie tylko sam się uśmiecha, ale wzbudza sobą uśmiech również w widzu :)

LePetitSoir

I słusznie. Relację reżyser - aktor czasem ciężko dobrze ocenić. My, jako widzowie, obserwujemy tylko efekt końcowy, na który różny wpływ może mieć każda z tych osób.

Zastrzeżenie. Obserwacja była robiona na podstawie 1 sezonu. Później jest trochę lepiej z "płakaniem", ale sam serial - jako całość - w moim odczuciu zaczyna tracić.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones