Jakoś niedawno dowiedziałem się że aktorka będzie grała w nowym serialu stacji CW (który jeszcze nie do końca został potwierdzony) The Originals (bardziej szczegółowo spin off "The vampire diaries" pl. "Pamiętniki wampirów") gdzie wcieli się w postać Camille, studentki, która będzie zauroczona Klausem (Joseph Morgan). Nie wiem, przyznam szczerze że nie widziałem jej w żadnym z ról, ale nie zapowiada się bynajmniej dla mnie to zaciekawię. Zacznijmy od tego że cały serial jest tragicznym pomysłem Julie Plec. Albo pokaże niesamowitą grę, albo skreśli całą dotychczasową karierę, która według mnie na liście powyżej wygląda na całkiem niezłą.
No i wkurza mnie fakt że wzorują ją na Candice Accola (serialowa Caroline).
Jeżeli do końca nie wiecie o co chodzi, z całego serca zapraszam do obejrzenia odcinków od 3x11 gdzie rozwija się wątek między Klausem a Caroline.
Co do tego wzorowanie na Caroline to się zgodzę . Od razu jak Klaus do niej podszedł to pomyśłałam że druga Caro nawet imiona odrobinę podobne.
Szczerzę mówiąc przez jej postać straciłam sympatię do Klausa (Joseph Morgan). Jej mimika twarzy jest naprawdę dołująca. Co lepsze - nie wiem dlaczego, ale gdy ją widzę, mam wrażenie że jej twarz przekazuję informację "Ja jestem najlepsza, najfajniejsza i możesz pocałować mnie w cztery litery tu i teraz". Serio - bardzo się zawiodłam na jej grze.
Ja Klausowi współczuję, że mu takie coś dali. Zasługuje na Caroline albo Hayley. Takim fajnym tatusiem mógłby zostać. :( Camille jest jak piąte koło u wozu, do tego beznadziejne.