Keith RichardsII

7,9
1 348 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Keith Richards

Tradycyjnie przed premierą "Piratów" żadnych wpisów. Paradoks. Facet jest żywą legendą i pomnikiem pop-kultury, a teraz większość będzie kojarzyć go z malutkim epizodem w kiepskiej produkcji. "Richards ? - będą wpominać po latach obecne dzieciaki - był chyba taki. Zagrał starego Sparrowa".
Dziwny jest ten świat.
Do nikogo nie pije. Po prostu taka mała refleksja.

de_Franco

Masz rację, ale również dzisiaj jest dinozaurem rock'n'rolla, nie buntowniczym idolem młodego pokolenia. To już nie te czasy, nie ci ludzie, nie ta kultura. Wielki muzyk, ale całkowicie nie modny dzisiaj.

de_Franco

Nie zgadzam sie z wami. Sam mam 16 lat a Richardsa bardzo lubie i szanuje, nietylko dlatego że zagrał 2-3 minuty w Piratach. Za to jak on świetnie gra w rolling stonsach. Bardzo podoba mi sie jego styl. Keitha najbardziej lubie z The Rolling Stones aż żałuje ze 25 lipca nie pojade na ich koncert :(

sobota25

No, ale to jesteś wyjątkiem. Mało jest takich jak Ty. Wiem, że zaraz podasz pewnei przykłądy, że znasz masę ludzi w Twoim wieku lub nieco starszych, którzy kochają The Rolling Stones, ale to i tak nic w porównaniu z czasami kiedy oni byli gwiazdami numer jeden i idolami dla młodych. Fakt, że każdy ich koncert to jest wielkie show, na stadionie wypełnionym po brzegi, podobnie jak AC/DC, ale oni jadą już tylko na legendzie.

largo_lagrande

Ha! i tu mnie macie, bo jestem jednym z tych, którzy zanim wybrali się do kina na ostatnią część trylogi o "Piratach z Karaibów" Richardsa w życiu bym nie rozpoznał na ulicy XP prawdę mówią wogle go nie znałem, poza tym, że to podobno słynny muzyk ze stonsów ;] I bardzo tego żałuję, bo to bardzo barwna postać i gdyby był młodszy to dzisiaj uchodziłby za 'kontrowersyjnego' a nie buntownika..... no to tyle...

largo_lagrande

temat już może trochę zapomniany ale tak sobie czytam i zastanawiam co masz na na mysli pisząc że każdy koncert Sonesów to show???Ostatnio miałam wątpliwą "przyjemność" obejrzenia ich konceru na dvd-ŻENADA!!!
Jakie show???

sobota25

głupoty gadacie - Keith Richards będzie zawsze postacią aktualną i to przede wszystkim dla młodego pokolenia, wystarczy że zetkną się z jego postacią i muzyką.

Takich młodych ludzi jest na pęczki, w Polsce, jak i na całym świecie.
Tak samo jak są miliony słuchaczy zespołu The Rolling Stones.
Bajki o dinozaurach to są w Jurassic Park.
Pozdrawiam.

użytkownik usunięty
rzymol

hmm ja znam kilka osob ktore kochaja stonsow ale w klasie mam rowniez takie osoby typu technopojeb co jak slysza rolling stones pytaja co to bo ta piosenka justina to jest rock :/

sadze ze ci co chca wiedziec i znac jego tworczoc beda ja znac nawet w nastepnych pokoleniach no bo np the beatles zaczynali tak jak rolling stonsi ale juz ich nie ma od ponad 30 lat a jednak sa ludzie (JA !!!)co znaja ich tworczosc :] stonsi zyja i nie sadze aby byli dinozaurami bo oni az tak szybko nie wygina :]]

to tyle mojej wypowiedzi

de_Franco

Dołączę się po latach do dyskusji :P Swoją drogą to żałosne że temat z 2008 roku wisi na wierzchu przy nim ;/ Nie mam pojęcia ilu fanów stonesów znam i trudno to stwierdzić. Jak zapytasz, to połowa podniesie ręce. Jak zapytasz o kawałek to wskażą Angie, Satisfaction i dzięki Kubrickowi Paint it Black. Bo te kawałki zna każdy. One i tylko one przetrwały do naszych czasów, ale jak zapytacie o inne hity Stonesów jak Sympathy for the Devil, Brown Sugar, Jumpin' Jack Flash nikt nie będzie wiedział o co chodzi, a przecież to kawałki otwierające albumy.
Wszystko przez ten syf jaki serwują w radiu i telewizji. Nie możemy winić przeciętnego Polaka że woli leady gage od Stonesów, skoro jadąc do pracy, oglądając TV jest zalewany przez syf (ba syf, ostatnio w radiu jadąc do pracy słyszałem techno-hiphopową wersje Forever Young) . Gdybym w przeszłości nie usłyszał przypadkiem All Along the Watchtower w wykonaniu Hendrixa też bym się nie zainteresował taką muzyką.

Teraz za to sprawa w jakiej się pojawiłem w tej części internetu:) Kiedy Keith wydawał rok temu autobiografie mówiło się o ekranizacji. Wie ktoś coś o tym?

Kilof

A ja właśnie obejrzałem ich ostatni koncert "One more shot" i właśnie wytpępowali z Lady Gagą i dali nieźle czadu, swoją drogą, nie wiem czy istnieją (istnieli) inni artyści którzy w wieku 70 lat dają tak żywiołowe występy, Jagger ciągle skacze, biega itp. Keith też miał swoje 3 piosenki. Najlepszy zespół rock'n rollowy w historii!

Jadą na legendzie? No nie wiem, zagrali też chyba 2 albo więcej nowiutkich piosenek "Doom and gloom" - świetny teledysk z Naomi Repeace i "One more shot", swoja drogą mają tki repertuar, że mogli by obdzielić z 10 zespołów i jeszcze by zbiegło

de_Franco

a co mieli o nim pisać jak on nie jest aktorem? a to jest filmweb.

de_Franco

nic dziwnego.
muzykiem jest słabym, a aktorsko się bardzo dobrze pokazał

użytkownik usunięty
Bimberian

W końcu głos rozsądku i prawdy.

de_Franco

z tą kiepską produkcją,to soię zagalopowałes

de_Franco

Nikt go nie będzie pamiętał jako aktora, z jakiej racji ktokolwiek miałby pamiętać za kilkanaście/dziesiąt lat 3 planową postać w niewiele znaczącym filmie? Co więcej wiele milionów ludzi (słuchający tego zespołu) zapewne nie wie, że gitarzysta Rolling Stones grał w Piratach. Zresztą co to za piepr**nie o tych "dzisiejszych dzieciach"? Bardzo duży procent z nich słucha rocka, a 99% słuchających rocka przynajmniej słyszała o Stones'ach.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones