nie chodzących na wybory? A to co zaś?

Nie dających łapówek? Ty chyba nigdy poważnie chory nie byłeś i nie leżałeś w szpitalu. Nie masz pojęcia, co się tam dzieje xD xD xD

>: >: >:- to wszystko,co mogłam napisać przy takim temacie>:

A co Ci przeszkadza ze ktoś jest bogaty ? jak chce ćpać, pić itd, to jego sprawa...sobie zycie niszczy...

to się nazywa zazdrość i zawiść.w Polsce mamy ich wyjątkowo silne odmiany.

Jak możesz oceniać to co gwiazdy robią prywatnie? Kate Moss jest modelką i może ci się podobać, albo nie podobać na wybiegu. Nie możesz oceniać tego co robi prywatnie jeśli znasz ją tylko z prasy.


P.S. harujących

hmm, nie no z reguły nie interesuje sie takimi osobami jak ona czy też inne gwiazdeczki z hollywood jak paris.. tej to akurat bym nawet kijem nie dotkną, człowiek musi mieć troche godności..ale problem narkotyków występuje na całym świecie, w różnych miejscach w skrajnej biedzie, w normalnym życiu czy bogatych sferach. Jak to sie mówi 'kusi do zakazanego owoca' niestety narkotyki to takie coś występujące na świecie co ma za zadanie wabić ludzi w płapki przeciw normalnemu funkcjonowaniu.. wiecie to sie już ciągnie tyle lat na świecie że z tym już chyba nie wygramy. Cuż jak człowiek chce inaczej patrzeć na świat to już jego wybór. Człowiek to człowiek na każdym szczeblu, od kompletnego menela do bogacza na każdego narkotyki tak samo działają..ale tego nie umiem przeboleć ;( - ten cwaniak co kurwa wymyślił heroine był wielkim cwelem! szczam na takie gówno.. jeśli już tylko marycha :) to jest najprawdziwszy narkotyk z "klasą" święta bania i nic dodać:) to mógłbym palić całą wieczność :D a nie bawić sie w jakieś inne gówniane zabawki.

aha i jeszcze jedno.. spostrzegaj to zawsze inaczej niż jak napisałeś. Człowiek który pomimo trudności, ciągłych problemów w życiu zarabiający małe pieniądze za ciężką robote nie biorący narkotyków potrafi o sie zadbać i o najbliższych zawsze będzie lepszą osobą niż taka gwiazda mająca wszystko pod dostatek nie marwiąca sie o dzień jutrzejszy mająca wszystko ustalone jak trzeba bierze, ćpa i Bóg wie co jeszcze po to aby zazwyczaj jak najlepiej w życiu sie bawić.. uwieżcie są tacy ludzi wśród nas :)..ja np zaliczam sie do nich (podkreślam że ja tylko jaram, dla mnie to nic złego)

„Dla mnie to nic złego” ----> A, co? Niby jakiś niezniszczalny jesteś?
Narkotyki jak już napisałeś to problem współczesnego świata dostępny na każdym szczeblu wygody życiowej. Tyle, że do czego one właściwie prowadzą? Do ogłupiałej radości z nikłej poprawy swojego stanu? Wątpię, czy to „cudo” można uważać za „lek na smutki”. Poprawniej byłoby powiedzieć „przeterminowane szczęście”. Tak, działa odwrotnie.
Sławni ludzie mają jeszcze większy problem z uniknięciem pokusy… Są narażane na publiczne poniżenie czy nagłe uwielbienie. Nie wytrzymują ciężaru, szukają pocieszenia, np. w narkotykach.
Pozdrawiam

no tak jak się zacznie ćpać to się nawet po przestaniu jest narkomanem tylko czystym :P