W Czasie honoru zagrała bardzo przekonująco Była w tamtej roli o wiele lepsza niz jako dr
Consalida w tej zaqłosnej operze mydlanej
zgadzam się, w Na dobre i na zle też gra głośno i hałaśliwe, aż drażniąco wręcz więc jak Ją zobaczyłam w Czasie Honoru to stwierdziłam,że rola Graby jest idealna dla Niej