Najpiękniejsza i najbardziej urokliwa kobieta jaką w życiu widziałem. Ma w sobie coś takiego... takiego innego... pociągającego. I te oczy. Gwiazdka z nieba :)
Kwestia gustu. Ja tam wolę przedstawicielki płci pięknej o innym typie urody.
Niezaprzeczalne jest jednak, że w Poranku Kojota pokazała, jak należy NIE GRAĆ... Należałoby obejrzeć resztę jej ról, ale nie mam zbytnio nadziei, coby było lepiej...