- ,, Długie, gorące lato " z Donem Johnsonem i bardzo ale to bardzo nie pasowała mi do roli jaką tam grała. A już absolutnie nie pasowała do Johnsona. Z filmu wynikało że jest niby bardzo ładna, pociągająca na tyle że Johnson się w niej zakochuje a ja tej jej piękności za nic nie mogłam dostrzec. Johnson bardzo atrakcyjny, pociągający, natomiast ona przeciętna, lekko pulchna kobieta, nic specjalnego. Uważam, że źle zrobili, iż właśnie Judith Ivey wybrali do tej roli. A szkoda bo jej gra aktorska jest dobra, z innym partnerem albo raczej w zupełnie innej roli wypadłaby prawdopodobnie świetnie. Pamiętam, że widziałam już jakieś filmy z tą aktorką, ma charakterystyczną urodę więc ją zapamiętałam, ale widocznie żadna jej rola nie była na tyle wspaniała abym zapamiętała jakie to były filmy.