W filmie K.Krauzego ,,Plac Zbawiciela'' zagrała wybitnie, przynajmniej dla mnie. Zdecydowanie gra za mało. Zasługuje na coś więcej.
Zgadzam się jak zawsze w kwestii Jowity :) Szkoda ,że jest niedoceniana i przez widzów i przez reżyserów jedyny pan Krauze bardzo ją docenił i chwali. Być może ,że ruszy coś w tej kwestii po filmie Papusza w którym Jowita zagra główną rolę i jest przypuszczenie ,że sam film będzie kandydatem do Oskara
o, zdecydowanie tak. :) Budnik jest świetna w rolach dramatycznych. Polecam "Papuszę", gdzie gra Bronisławę Wajs :)
Zastanawiam się, czy to, że gra mało wynika z faktu, ze nie chce grać w byle czym i skupia się na grze w teatrze, czy też jak sugerujecie, jest niedoceniona. Wielu jest bardzo dorych aktorów, którzy na własne życzenie grają niewiele w filmie, a skupili się na teatrze, np. Radosław Elias:)
Co do docenienia jej, to myślę, że koneserzy kina i dobrego aktorstwa doceniają ją, a reszta jak się nie zna to cóż.... ich strata:) Ja juz czekam na film:) Pamiętam, jak bardzo wiele lat temu czytałam o niej w jeszcze starym, dobrym Przekroju, ale to było za czasów, kiedy w Krakowie go wydawali.
Jowita głównie w wywiadach radiowych wypowiadała się często o tym ,że bywa aktorką , ale nią nie jest skromna. Owszem gra mało ale za to mocne role, ale przede wszystkim jest menagerką naszych aktorów m.in Agnieszki Grochowskiej czy Andrzeja Chyry w Agencji Aktorskiej Gudejk a aktorstwo traktuje jako dodatek, hobby. Z wykształcenia tak naprawdę jest socjologiem.
Ooooo, to nie wiedziałam:) Ale naprawdę cieszę się, że są jeszcze tacy aktorzy. A tak na marginesie, to jak ją zobaczyłam w zapowiedziach Papuszy, to myślałam, że to Agnieszka Grochowska. Dzisiaj wyczytałam, że miała bardzo mocną i doklejaną charakteryzację o roli.
Tak charakteryzacja do Papuszy postarzająca Jowitę o ponad 20 lat trwała ponad 6 godzin- nakładanie 5 godzin zdejmowanie ponad godzinę, podziw w tym wielki dla Jowity za anielską cierpliwość i szacunek do pracy dodatkowo musiała do roli schudnąć 20 kilogramów. Opłacało się bo zbiera same pochwały , krytycy m.in Tomasz Raczek są za nią murem by to ona zgarnęła Złote Lwy na trwającym Festiwalu Filmowym w Gdyni ja również:)
Zatem ja też się dołączam:)) A jak pan Raczek się zachwyca to na pewno jest OK... ten Gość naprawdę zna się na kinie. Czekam i już szukam opieki do córeczki:))
Już w wcześniej było widać (jeszcze jako młoda kobieta), że ma talent, no ale w Placu Zbawiciela zagrała mistrzowsko, teraz znów ktoś powierzył Jej rolę główna w jakimś nowym filmie.
Nie ktoś tylko Krauzowie w Papuszy zwiastuny w sieci już są a druga rola to u Anny Kazejak w filmie Obietnica zagra matkę głównego bohatera.
oo dzieki za podpowiedź, już nie szukałem tytułu, tak chodziło mi o film Papusza - tez oglądalem zwiastun (zresztą powalający)