Przyznaje sie do obsesji na temat ludzkich wydzielin. Po prostu sie ich boje. W dzisiejszych czasach mogą być bardzo niebezpieczne.Wiadomo przecież, jaka droga przenosi się wirus HIV, więc moje zainteresowanie wydaje sie chyba uzasadnione.Przyznam tez, że w moich filmach, od czasu do czasu, pojawiają się także szczury.
("Kino", nr 1/2002, s. 46-48)