Buehehe, no, to by było genialne.
Ale byłabym za House'em. Łyknąłby kilka Vicodins i powalił Coxa xd

Właśnie na tym polega wyższość Cox'a... on nie potrzebuje żadnych "dopingów", żeby zmiażdżyć :]

jako ciekawostka
w jednym z odcinkow "scrubs" dr Cox sparodiował dr House'a

kojarzysz może, w którym?
<za krótki><za krótki>

niestety, tylko tyle że w 5 albo 6 sezonie - to był dosłownie fragmencik i skojarzyło mi się po przeczytaniu tego tematu ;]

Dokładnie chodzi o odcinek 6x04 - My House
(:

taak to było boskie ;D oglądałam prawie wszystkie odcinki Scrubs na comedy central i jakoś ten moment utrwalił się w mojej pamięci ;D niezłą laskę miał ;D

Fajny był ten odcinek. Pamiętam jak Cox powiedział do swoich współpracowników, którzy zachwycali się Housem coś takiego: „I have a bad news. This is not a TV show, there are not any cameras over here, medical mysteries don’t happen every week and doctors don’t look like models” ;)

http://www.youtube.com/watch?v=1aZO0EE6sFQ

oglądam ten serial i od samego początku mam wrażenie że dr Cox jest wzorowany na postaci Housa

hmm... chciałabym zauważyć, że Scrubs jest od 2001 roku nagrywany, a House od 2004. też oglądałam wszystkie odcinki Scrubs, i jestem na bierząco z USA w Dr. House i wiem, że Cox pojawił się już w pierwszym sezonie :)

w takim razie sorry za pomyłkę, nie zwróciłam uwagi na lata produkcji.

Powiedział bym że jest wręcz na odwrót, zważywszy między innymi na wcześniej wspomniane daty.
Z resztą w samym serialu [scrubs], ordynator szpitala mówi do Coxa że jest zupełnie jak dr. House, tyle że nie utyka :D

A podobieństwo postaci jest rzeczywiście bardzo duże. Różnic na szczęście nie brakuje. House zawsze ogranicza się do krótkich przycinek i komentarzy. Cox to gaduła. Ma długie i nie potrzebne z punktu widzenia innych bohaterów serialu, ale za to bardzo zabawne monologi.

dokładnie zgadzam się :)

jeśli chodzi o mnie dodałabym, że Cox był w stanie założyć rodzine. nie wiadomo czy House'owi by się to udało...
Jestem w trakcie oglądania 8 serii Scrubs i Cox stał się rodzinny co można zobaczyć w ostanim odcinku 7 serii 07x11 :)

House nie miałby szans z Coxem... nie mówiąc już co by było gdyby staneła na jego drodze Jordan:d Pewnie kopnęłaby go w chorą nogę i odeszłaby:D

hm. ciekawy to byłby pojedynek Cox & Jordan :D
niby to trwa cały czas, ale tak na prawdę bić się :D używać szpilek czy igieł :DD

pomyślałam o pojedynku: Cox - Hugh Jackman :D

nie bardzo kumam co ma Cox do Jackmana ?

cóż. źle zadane pytanie więc odpowiem dwoma odpowiedziami:
Cox jakoś nie lubi Hugh Jackman'a
Dlaczego? nie wiem

jak mówi Mr Garrison "nie ma głupich pytan, sa tylko głupi ludzie"

scrubsów ogladalam niewiele, przez co nie slyszałam nic o Jackmanie, stad moje pytanie

aa :) Cox zazwyczaj o nim mówie kiedy wypomina JD co bardziej go interesuje :) zazwyczaj kiedy odchodzi mówi: aa i Hugh Jackman :)

Gdyby doszło do spotkania Housa i dr Cox'a byłoby ciekawie :) Ten drugi zapewne zacząłby mówić, mówić i mówić (przeciągając wyrazy), a House zająłby sie swoimi sprawami zupełnie go ignorując.
Może gdyby tak do akcji wkroczyła Jordan i Cuddy, coś by się zaczęło dziać ;)

Jordan-Cuddy
hm... ciekawie :D
stawiam na Jordan. jak to Cox kiedyś powiedział:
"ał, złość masz opanowaną" kiedy zbotoksowała sobie twarz i nie umiała okazywać uczuć :D

house by go zmiażdżył bez żadnego problemu, (tak oglądałem oba seriale)

Ja stawiam na Cox'a, obejrzalem juz na comedy kilka razy powtorki i z niecierpiwoscia czekam na osmy sezon od 10 pazdziernika :)

obaj są miszczami ciętej riposty i obaj mają swoich piesków na posyłki...
ale ja stawiam na Cox'a jest bardziej ironiczny i zabawniejszy od Housa...