Może ,dlatego nie widziałeś jej w wielu produkcjach ,bo w za wielu to nie grała :)

Słabo się robi jak czytam niektóre tematy. Kobieta zagrała raptem w paru filmach z czego może dwa były ledwo dobre. Reszta to zdecydowana szmira, do tego jeden serial. A większość osób uważa ją za świetną aktorkę? To chyba jakieś nieporozumienie. Druga sprawa to na siłę robienie czy udawanie iż jest piękna. Ludzie oczywiście o gustach się nie dyskutuje ale każdy ma chyba oczy i widzi, że Jennifer nie jest Angeliną Jolie czy Evą Longorią. Ona sama siebie też chyba za taką nie uważa. Ma bardzo charakterystyczną urodę ale na miłość boską nie jest urodziwa! Poczekamy, zobaczymy ale nie ma co wróżyć mega kariery tej aktorce z tą mimika twarzy.

W Dexterze gra dobrze, w Kwarantannie grała dobrze i w Egzorcyzmach Emily Rose grała też dobrze, więc uważam, że jest dobrą aktorką, a za piękną jej broń boże nie uważam;) choć nie jest, aż tak brzydka jak to niektórzy piszą ("rozjechana przez walec";D)