Jej problem polega na tym, że zazwyczaj w filmach gra drugoplanowe role żeńskie, które są
jedynie tłem dla postaci pierwszoplanowej. Ma ona w nich nieliczne okazje do
zaprezentowania umiejętności, i nie są to trudne do odegrania sytuacje, typu: płacz,
szczęście itp. Może w filmie, w którym będzie więcej niż jednoliniową postacią, zagra lepiej.
Mam nadzieję, iż jest taka w filmie "Szefowie Wrogowie", który mam zamiar obejrzeć ze
względu na nią i Kevina Spacey'a.