Wczoraj na festiwalu w Toronto odbyła się premiera najnowszego filmu Jenn zatytułowanego "Cake". Publiczność nagrodziła Aniston owacją na stojąco.
" W filmie "Cake" Jennifer Aniston wciela się w kobietę, na której tragiczny wypadek odcisnął bolesne piętno: jej twarz pokrywają blizny, a ona sama, cierpiąca z powodu chronicznego bólu, zmaga się z uzależnieniem od leków przeciwbólowych, ma problemy z kontrolowaniem agresji i depresję, powodującą myśli samobójcze. "
Chyba Jennifer pragnie jakieś odmiany, w jednym z ostatnich wywiadów zauważyłam, że przejawia zainteresowanie kinem niezależnym. Niedawno swoją premierę miał inny film Jennifer - " Life of crime ".