Właśnie skończyłem oglądać ostatni (dostępny) odcinek "glee"! Rola Sue Sylvester jest mistrzowska! Nie wierzę, że przegrała Złoty Glob! Co prawda nie widziałem ani jednego odcinka "Trzy na jednego", ale jeśli Sevigny była lepsza od Lynch to będę musiał się zapoznać! Bo Jane jest nieziemska! Kiedy tylko pojawia się na ekranie, kradnie go całego dla siebie! Choć gra niesamowicie perfidną postać, to budzi przy tym ogromną sympatię... Nie jest to typowy 'czarny charakter', wręcz przeciwnie, ma ona również ludzkie oblicze ;) (Zakochana Sue czy Sue czytająca "Czerwonego Kapturka" chwyta za serce ;]) Rewelacyjnie napisana i genialnie zagrana postać!

Rzeczywiście w Glee jest nieziemska ;) W innych filmach jakoś przemyka przez ekran niezauważona...

W roli Sue Sylvester niesamowita. Świetna gra aktorska. Myślę, że dobrali ją idealnie do roli. Mam nadzieję, że jeszcze gdzieś ją zobaczymy.

ona jest wprost stworzona do ról postaci "z jajami", nietuzinkowych, zaskakujących, komediowych. uwielbiam ją w glee, a jej postać w kopciuszku była jedynym powodem, dla którego obejrzałam ten film - była po prostu genialna, kilkakrotnie popłakałam się ze śmiechu

w glee jest wspaniała, świetna rola ; szczególnie lubię odcinek The power of Madonna - była rewelacyjna

kocham ją za rolę Sue Sylvester, fenomenalna postać, cięte riposty ta mimika twarzy i te jej wszystkie spojrzenia godne politowania jakimi obrzuca Willa, jest po prostu rewelacyjna.

ona już w pierwszych minutach pierwszego odcinka mi się spodobała, 'myślicie że to jest trudne?spróbujcie oddychać pod wodą.to dopiero trudne'

I w końcu doczekała się Złotego Globu za rolę Sue Sylvester, gratuluję ^ ^! W pełni zasłużone :).