Bo Bill to zdrobnienie od William. Dokładnie taka sama sytuacja jest z Richardem które zdrabnia się jako Dick ;>

A Paxton to chyba jego ulubiony aktor który prawie zawsze gra u niego rólki epizodyczne lub drugoplanowe. Ale w sumie Cameron najwyraźniej lubi współpracować z dobrymi aktorami z którymi dobrze mu się pracowało, Arnold i Michael Biehn też grali u niego w kilku filmach.

Bill Paxton wystąpił również w "True lies" Camerona :)

Bill Paxton prywatnie jest przyjacielem Camerona, skąd pewnie dlatego zatrudnia go do swoich filmów. Tak samo jest, a raczej było, ze Schwarzeneggerem.

jednak to Michael Biehn był u Camerona najczesciej.

zarówno Arni, Michael jak i Bill zagrali po trzy razy u Camerona.
Arnold:Terminator, T2, Prawdziwe kłamstwa
M.Biehn:Terminator, Obcy2,Otchłań
Bill Paxton:Titanic,True Lies,obcy2, aha i Terminator (grał Punka)czyli to jednak Bill zagrał najwięcej

A wiec Bill Paxton górą. Fajnie, ze Cameron obsadza go w swoich filmach. Bardzo go lubię.

Tak samo Janette Goldstein. Terminator 2 i Aliens (niezapomniana Vasquez:), nie jestem pewien czy w jakichs jeszcze, ale nawet do Titanica ją wcisnął ;o

Pamiętam jeszcze w jakieś gazecie był kiedyś artykuł o jednym z jego filmów o głebinach i było tam zdjęcie z planu, oczywiście cameron z kamerą, a obok niego paxton.

Nieprawda. ;) Biehn zagrał jeszcze w Terminatorze 2 (wersja reżyserska). A więc obaj mają po 4. ;)