Weź przestań kręcić te Avatary, nikt nie ma ochoty po raz kolejny oglądać Tańczącego z wilkami. Jesteś znakomitym rzemieślnikiem, masz wyobraźnię, to wymyśl jakąś nową wzniosłą historię. Przecież tobie kasy nie odmówią.
Co ma Tańczący z wilkami do Avatara?:)
To, że Avatar to praktycznie ta sama historia, tyle że w kosmosie.
Avatar to taki film o lewakach.
Ja mam ochotę oglądać te Avatary :p