Tak się pan podniecił czy to był rewolwer ....
Pana grupa krwi... moja ?? M ... M jak miłość
albo jak ktoś zadawał pytania z publiczności i sie pytanie powtórzyło to Toni do chłopaka :
- Ej ale ty sie tej trawki najarałeś przed wejściem .. . masz opóźniony zapłon to już było :D

Byłam dzisiaj na tym..Mtko to było super!!..Toni oczywiscie najlepszy:D:D...Śmieszne teskty..hmm...było głosowanie kto zabił...I chyba jakaś dziewczyna zgłosiła się że to Toni i On do niej: "Łana żółta bluzeczka...Pasuje do koloru zębów"..Czy coś w tym rodzaju...:):)

Ja byłam dziś, ale teksty zawsze się zmieniają. Dziś hitem było:
- Ładna koszula
- Z wólczanki
- A gdzie pan kupił?
- W Manurakturze
- A myślałem że w Ptaku

:)

zmieniają się :) i w tym cały urok przedstawienia

p.s. o wólczance i o ptaku jest prawie za każdym razem :)

"I co? Zatkało ruskie kakao?"

"-Czy popełnił pan w przeszłości jakieś przestępstwo?
- A to karalne?
- Teraz już nie.
- To popełniłem
- Jakie?
- Zamieniłem metkę batonika na stringi
- A czemu pan to zrobił?
- Pomyliłem metki, bo nie wiedziałem ze to przestępstwo."

"-Czy powiedział pan reszcie podejrzanych jakie było narzędzie zbrodni?
-A to przestępstwo?
-Nie
-To powiedziałem"

"Chyba Ci się odcinki pomyliły"- do koleżanki, która pomyliła pewien moment.

"O Majkel Jackson!"- patrząc na jednego chłopaka :p

- - -

Wiem, ze inny temat, ale jeden chłopak powiedział, że pani Basia włożyła sobie coś w balony, a ona na to "moje balony, moja sprawa" ^^

- - -

A jak wy byliście na przedstawieniu to kto zabił i dlaczego? :p

Dziś zabił Tonio^^ Zabił dlatego, że Izabela drażniła go swoją grą na pianinie, a poza tym on ją kochał bez wzajemności. Chciał ją uciszyć, ale jak powiedziała że może robić co chce bo to jej dom, po prostu ją zabił.
(Kiedy policjanci liczyli głosy oddawane na Tonia, ten wstał, stanął obok nich i z wyrzutem patrzył na każdego z podniesioną dłonią^^)
Cytaty?
"-Chciałabym pojechać do Paryża...
- A wiecie gdzie ja chciałbym pojechać? Do Bedonia! Tam musi być pięknie o tej porze roku..."

"- Martwi się pan, że zakręcą nam gaz?
- Niee, u mnie na wsi i tak wszyscy kupują w butlach"

"(...)- Następnie spuściłem wodę.
- I co było dalej?
- Zrobił się wirek!"

A- zapomniałabym o fajnym cytacie^^

Policjant pytał publiczność, czy zeznania podejrzanych są prawdziwe. Okazało się, że ktoś z ostatniego rzędu zauważył, jak facet czekający na strzyżenie schował coś w teczce.
Policjant- Schował coś do teczki...A widział pan może co to było?
Widz- Nie.
Policjant( do siedzącej w pierwszym rzędzie, niemal pod sceną kobiety)- Pani widziała?(kobieta zaprzecza gestem)Nie... Nie? Za daleko pani siedzi?!"

Bedoń jest najlepszy :)

Albo jak policjant dzwoni przez telefon i krzyczy WIDZEW KRÓLEM POLSKI! :D

MISTRZEM xD

A ten łysy pan który grał policjanta naprawdę jest z Bedonia ^^

jak ja byłam tez zabił Tonio;p do dzisiaj nie umiem tego sobie jakos tak sensownie wytłumac bo jak dla mnie zabiła ta blondyna;] i mówcie co chcecie;p a tak prawde mówiąc to wspaniały aktor, zachwyca na każdym przedstawieniiu i tworzy wkoło siebie cos co nie pozwala poderwać od Niego wzroku. Zachwycił mnie juz w ślubach panieńskich. Cudowny.

ja głosowałam za każdym razem na Tonia, żeby zobaczyć jego reakcję i usłyszeć co powie do oskarżającej go publiczności ^^, ale niestety większość widzów zagłosowała na blondynę, a za drugim razem na tego faceta-elegancika (zapomniałam jak on się nazywał ^^)

mi sie podobalo jak Tonio mial pokazac jak pukal w rure.
i stuknal tak leiutko na dole a ktos z publicznosci 'wyżej'
a Tonio 'tak ! kazdy chcialby wyzej, mocniej ! ' ;)

O, przypomniałam sobie jeszcze jeden fajny cytat^^
Policjant powiedział, że za chwilę odtworzymy sytuację sprzed kilku minut, żeby dokładnie wiedzieć co kto robił w danym momencie...Tonio wyraźnie podekscytowany krzyknął "Świetnie, pamiętam to jakby to było wczoraj!"

Świetny spektakl, byłam dwa razy i za każdym razem zabił ten elegancik, którego nazwiska już też nie pamiętam ;)

a właśnie ... dlaczego zabiła Blondyna?? a Helena???

Co do cytatów....
Podobała mi się gadka Tonia "Jak grałem Calineczkę, każdy mówił, że się wyróżniam"

Jak ja byłem to Helenę niemal od razu uznano za niewinną, bo ktoś
zauważył, że ani razu nie wychodziła, więc mogła co najwyżej odpowiadać
za współudział.

Tonio opowiadając o przypalonym gulaszu:
- Wchodzę do kuchni, a tam Jacek leży plackiem ;)

Pomyliłam coś chyba;p Pan Jacek Łuczak nie grał w Ślubach Panieńskich:(
Pozdrawiam
Tonio rządzi! xD

grał ;> - Albina

Oczywiście było wiele wyśmienitych cytatów, ale z tych, których prawdopodobnie nie słyszeliście to:
mały chłopiec chce się odezwać, a Tonio: ,,Wal Harry Potter" piękne!!


płakałam ze śmiechu! Czy pana Łuczaka można zaadoptować:P?!

I czy u Was na spektaklu Tonio pocałował komendanta?

ja byłem 24 wrzesnia i pocałował go ;) a reakcja policjanta bezcenna ;) przy tym momencie aktorzy chyba zawsze nie wyrabiaja ze smiechu ;)

No i bardzo aktualny dowcipas Wziętego: ,,Czuje się jak Polański w Szwajcarii"

mocne, prawda?

mi sie podobało jak nawiazal do reklamy heyah z kruczkami, co mowil o jezyku ptakow :)

Pocałował. I zrobił to tak sugestywnie, że pozostali aktorzy się ugotowali!!

wczoraj koty już się nie nazywały Jacek i Placek tylko Zdzira i Świntuch ;D

''Ściskaj bąka, będzie mąka...''

''Dzwoni do profesora Miodka jakiś facet:
- Czy forma ''szachuje'' jest poprawna?
- Hmm, ja bym powiedział raczej ''ciszej panowie!'' ''

na to policjant odpowiada:
- Ale ja tego nie zrozumiałem...
-No tak! Przecież Pan z Bedonia!

albo też był fajny komentarz ze strony publiczności odnośnie pani Dąbek: ''PODJEBAŁA PERFUMY!!!!''

oj i wiele innych, aż trudno wszystko spisać :)
generalnie Szalone nożyczki to po prostu rewelacja, polecam każdemu :D
a pan Jacek miażdy, te jego cięte riposty no i sama gra aktorska.
polecam również Next ex, gdzie również możemy zobaczyć znakomitego Jacka.
a jak komuś się nie spodoba, to chyba będzie znaczyło, że nie ma poczucia humoru...

a szkoda, że na filwebie nie można dodawać sztuk teatralnych, no ale to w końcu portal filmowy, więc nie ma co się dziwić...

Właśnie wróciłem. Rewelacja, u mnie w większości było to samo co u was, również ,,za daleko pani siedzi?". U mnie była zielona bluza.
Ale i tak walenie w rurę było bezcenne ,,Zamknij się ty stara kur*o" - a dzieci: on jeszcze krzyczał! jak? zamknij się ty stara piiii. ale co to jest to piiii? no... k... no co? a można niecenzuralnie? można. TY STARA KURWO!"

No i "posunę pana" oraz "przeleciałaś połowę facetów z Łodzi. - Do Tonia: A ty drugą połowę!"
Po pocałowaniu komendanta Michał zakrył twarz chusteczką :)

i dzisiaj "Szalone nożyczki" po raz trzeci :D ciekawe jakimi nowymi tekstami rozbawi publiczność p. Łuczak ;) już się nie mogę doczekać :D

Po głosowaniu publiczności: "Remis. Marzenie polskiej reprezentacji"
Również po głosowaniu, osoba z publiczności zaproponowała, aby policzyć głosy tych, którzy się wstrzymali. Prowadzący śledztwo "to już ich prywatna sprawa", na co p. Łuczak "byle nie za długo" :D
Jakaś dziewczyna z publiczności weszła spóźniona po przerwie. P. Łuczak "Już myślałem, że nie przyjdziesz" :D
Chłopak wyszedł (5 minut później wrócił z sali). Tekst "Pewnie blokadę założyli?" :)
"Ładna pistacjowa marynarka. Kojarzy mi się z lodami"

Dużo tego było, za każdym razem mówił coś śmiesznego :)

W teatrze Bagatela w Krakowie Tonio do policjanta, panie inspektorze ja znam tego faceta (i tu wskazanie na gościa z publiczności, który cały czas dogadywał) tylko Go nie poznałem bo wtedy był bez ubrania. A do kobiety siedzącej obok niego - niezły z niego ogier, nie?

Ja traktuję aktorstwo bardzo poważnie! Kiedy grałem Calineczkę...

Ogólnie obojętnie co Tonio powiedział, cała sala parskała śmiechem.

Albo jak w czasie przerwy Tonio rzucał do ludzi w pierwszych rzędach cukierki ze sceny, nagle kobieta z piątego rzędu zaczęła do niego machać, na co ten stanął, spojrzał na nią krytycznie i warknął:
-No chyba cię pogięło!

I jeszcze scena z waleniem w rurę:
-No powiedział pan, zamknij się ty stara ku*wo.
-Nie, nie powiedziałem tak!
Nagle policjant:
-Ale ta młoda dama powiedziała...
-DAMA?! Z takim słownictwem?!

tonio: czy wiecie jak zrobić sok z buraków? wrzucić granat do bmw,
i żeby wszyscy poszli biegać jak minister Mucha,
albo do pani Dąbek podczas przesłuchania, niech sobie pani usiadzie w schowku jak Hanka na kartonach

proponuje iść do Tonia w czasie przerwy ;D za każdym razem częstuje cukierkami musującymi :D

Wczorajszy dzień bez meczu (dzień przerwy między fazą grupową euro a ćwierćfinałami), skwitowany był mniej więcej: meczów w tv nie ma to przyszli :)
telefon śledczego w trakcie przesłuchania:
-Dobry den, to jest ceske ministerstwo sportu ... POLSKA BIAŁO CZERWONI...!!!!

Tonio dowcip o euro: mecz polski z czechami przypominał mi trochę taksówkarzy ... też stali w korkach.

Jedna świadkowa chciała ustalić czy p. Bączek faktycznie dzwoniła do Jana, więc śledczy ją zaprosił na scenę żeby sama to sprawdziła :) poszła, poudawała rozmowę przez telefon (Baśka jej coś na ucho mówiła w międzyczasie) i wróciła na miejsce :)

I warto się zainteresować co aktorzy robią w czasie przerwy, niby odpoczynek a dalej gra :)

Ja byłam wczoraj po raz drugi na "Szalonych nożyczkach" po 10 latach (sic!) niebycia na tym wspaniałym spektaklu.
Teksty dnia:
"Amber to bursztyn, Gold to złoto, wykukali cię, idioto!"
(komentarz dot. ślubu A. Kwaśniewskiej) "Ślub był piękny, wyglądali jak para książęca, ale współczuję wesela, wymagający teść" (tu padł gest pijaństwa)

Policjant z Bedonia dzwonił tym razem do Legii Warszawa :)

Na radomskim spektaklu faktycznie można było sobie porozmawiać przez telefon z Panią Anetką o Janie i jeszcze numer do Wurzla dostać :)

W Siedlcach policjant był z Borków Wyrków

CUDOWNY . <3
-ktoś z widowni powiedział coś nie na temat a Tonio : ty też z Bedonia.?!
- Tonio do policjanta " wojskowo czy disco polo" i zaczyna tańczyć śpiewając ''Jadwiga , Jadwiga '' .;D
-kto jest bardziej pracowity, mrówka czy pszczoła.? Mrówka bo nie traci czasu na bzykanie.;P
-Jaki mam piękny fartuszek.! a jak do ściany pasuje.!
-kiedy po jakieś pół godzinie odkrył piankę na spodniach , podczas gdy policjant z powaga wygłaszał wyrok , Tonio b. głośno zaczął krzyczeć " O matko.! Pianka.! A się uwaliłem .! "
- " Aktorstwo traktuje bardzo poważnie ... Kiedy grałem Calineczkę....! "
-" A tu nagle przypomniało mi się że zdzira została na górze.! "
i wiele innych .:D

Mam pytanie, wybieram się na ten spektakl i ciekawi mnie czy każdy "musi" brać udział w tych dialogach czy tylko ci którzy się "zgłaszają"? wiadomo, są różne rodzaje widzów, jeden lubi się pośmiać jedynie obeserwując, inni wola brać czynny udział. Zastanawia mnie, czy tutaj aktorzy "zmuszają" do tej aktywności podchodząc do każdego czy jak to wygląda? nigdy nie byłam na takim interaktywnym spektaklu i stąd moje pytanie :) a wybieram się dopiero pod koneic marca. I drugie pytanie - będą u mnie znajomi z innego miasta wraz z Rodzicami, troszkę już starszymi ludźmi - czy ten spektakl spodoba się również im czy jest raczej przeznacozny dla młodych widzów? Dziękuję z góry za odpowiedź

nie każdy musi brać udział:) zazwyczaj jest tak (przynajmniej na te 3 razy co byłam), że z publiczności mówił ktoś kto miał ochotę (czy też krzyczał jeśli siedział dalej) :D nie podchodzą z mikrofonem, itp. aktorzy nie schodzą ze sceny, pytania zadawane są do ogółu, także nie ma się co stresować :D chyba, że Tonio "walnie" jakiś tekst w stronę konkretnej osoby (patrz komentarze wyżej, dot. koszuli, czy też podobieństwa do Potter'a ;] ), ale najczęściej tą osobą jest widz, który udzielił odpowiedzi
jest bardzo śmiesznie, serdecznie polecam:) jak byłam pierwszy raz na tym przedstawieniu to śmiałam się do łez :)
co do osób, które przychodzą na spektakl - wiek jest bardzo zróżnicowany, nie nazwałabym go przeznaczonym jedynie dla młodych widzów

Dzisiaj była wycieczka z domu seniora :D

"To nie borsuk, to nie kuna - to rakieta Kim Dzong Una" :D

hahahaha :D dzisiaj ten tekst zrobił furorę :)
Wspaniały spektakl :D

"A on co?! Chyba kończył gimnazjum za Giertycha"
"Przychodzi gościu do Bralczyka i się pyta, czy można mówisz szachuje. Bralczyk mu odpowiedział: wystarczy powiedzieć "cisza panowie"" :D

Kobietę,która lekko spóźniła się po przerwie Tonio przywitał tekstem "Wielkie serce-mały pęcherz..."

Byłam w piątek 11.07 z nowych tekstów padło np. "walnąłeś jak Korwin Boniego" :) Po za tym było odwołanie do taśm od sowy ;) generalnie Pan Jacek trzyma rękę na pulsie.

Z tekstów Tonia tutaj jeszcze nie wypisanych, podobało mi się : ,,Chyba się zakochałem, bo nic nie pamiętam" (chwilę po pocałowaniu policjanta) ;D
Ogólnie Tonio był najlepszy ^^

Właśnie odkryłam iż w Łodzi roli Tonia nie gra już Jacek Łuczak :( To już nie będzie to samo.
A co do cytatu to ostatnim razem jak byłam do dziewczyny która wyrywała się z pytaniem Tonio wypalił "wstrzymaj konia lady" ;)

niestety... ale gra Tonia w Teatrze Kwadrat w Warszawie ;)