A po filmie "Tina" był wściekły, że ludzie widzą w nim tylko potwora. No trudno, tak było naprawdę, skoro scenariusz powstał w oparciu o biografię Tiny.
Na 100% nigdy nie będziemy wiedzieć jak wyglądało ich życie, więc dajmy spokoj z komentarzami. Film raczej nie oddaje całkowicie realizmu ich zycia. Zresztą narkotyki robią z ludzi straszne rzeczy,a Ike dziś calkiem spore sukcesy odnosi w muzyce więc.
Właśnie, najlepszy dowód na to, że czasem powierzchowność bardzo myli. Mam nadzieję, że pali się w piekle za to, co czynił za życia, śmieć !